- W trakcie najbliższych 48 godzin wszystko będzie jasne - wyznał w poniedziałkowy poranek Giorgio Perinetti, dyrektor generalny Genoa CFC, zapytany o przyszłość Krzysztofa Piątka.
Polski napastnik we wtorek ma zostać ogłoszony nowym piłkarzem AC Milan. Z informacji włoskich mediów wynika, że Rossoneri zapłacą za niego 35 milionów euro. Możliwe, że w transakcję włączony zostanie też jeden z zawodników klubu z San Siro, który przeprowadzi się do Genui.
Przenosiny polskiego snajpera do Mediolanu wydają się być przesądzone. W jednym ze sklepów w mieście wprowadzono już nawet czerwono-czarne koszulki z nazwiskiem Krzysztofa Piątka i numerem "9" na plecach.
W sklepie Milanu na Piazza Duomo już gotowi pic.twitter.com/OFyO4gXNT9
— Maciej Wojciechowski (@Ryan__WTM) 21 stycznia 2019
W sklepie internetowym mediolańskiego klubu taką koszulkę można zakupić za 110 euro (ok. 430 zł).
Umowa Piątka z Milanem ma obowiązywać do 2023 roku. Na jej mocy polski napastnik ma zarabiać dwa miliony euro za sezon (wynagrodzenie gwarantowane).
Dodajmy, że oprócz Milanu, Piątkiem interesowały się też m.in. Real Madryt, FC Barcelona czy West Ham United. Reprezentant Polski stał się łakomym kąskiem na rynku dzięki świetnej dyspozycji w rundzie jesiennej Serie A, w której strzelił 13 goli w 19 meczach.
ZOBACZ WIDEO Magiczny gol Milika! Co za bomba! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]