Domino transferowe w Europie ruszyło na dobre. Trzy wielkie kluby postanowiły sprowadzić nowych snajperów. Atletico Madryt pozyskało z Chelsea FC Alvaro Moratę. Londyńczycy w zamian kupili Gonzalo Higuaina z AC Milan. Ekipa z San Siro z kolei w środę ogłosić ma pozyskanie Krzysztofa Piątka.
Wszystkie kluby wydają się być bardzo zadowolone z wymiany. Nowego napastnika nie może doczekać się Maurizio Sarri, który wierzy, iż Higuain będzie wielką gwiazdą The Blues. - Gonzalo od podpisu na umowie dzieli kilka godzin - podkreśla Włoch, który dodaje, iż reprezentant Argentyny nie zagra w czwartkowym meczu Pucharu Ligi z z Tottenhamem. - Nie udało spełnić wszystkich formalności - tłumaczy.
Sarri doskonale zna możliwości strzeleckie Higuaina. Obaj współpracowali ze swoją w SSC Napoli, w którym snajper rozegrał jeden z lepszych sezonów w swojej karierze. - W pierwszym sezonie w Neapolu strzelił 36 goli w lidze. Jest bardzo silnym napastnikiem. Liczę nie tylko na jego gole, ale ogólny wkład w grę. To z pewnością jeden z najlepszych snajperów, z jakimi pracowałem - podkreśla na konferencji prasowej Sarri.
Od początek rozgrywek Higuain wystąpił w 22 spotkaniach AC Milan, w których strzelił osiem bramek oraz zaliczył trzy asysty. Jego wartość szacuje się na 50 milionów euro. Zostanie wypożyczony do końca sezonu z Juventusu z opcją pierwokupu.
Chelsea FC po 23. kolejkach Premier League zajmuje czwarte miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik? "Nieprawdopodobna lewa noga, najlepsza w Europie, jest ze złota"