Kluby Premier League uczczą pamięć Emiliano Sali. Minuta ciszy przed meczami

Łukasz Witczyk 25 Stycznia 2019, 09:47

Getty Images / Gareth Copley / Na zdjęciu: mecz Premier League

• Zakończono poszukiwania Emiliano Sali. "Szanse na przeżycie są nikłe"

"Jesteśmy głęboko zasmuceni, odkąd dowiedzieliśmy się, że zakończono aktywne poszukiwania Emiliano Sali i pilota Davida Ibbotsona. Nasze myśli są z ich rodzinami. Będziemy nadal wspierać naszych przyjaciół z Cardiff City w tym niezwykle smutnym czasie" - dodano w oświadczeniu władz Premier League.

pic.twitter.com/ICIdNFdwHP

— Premier League (@premierleague) 24 stycznia 2019

Poszukiwania Sali i pilota trwały od wtorku. Mimo dokładnego przeczesania obszaru 1700 mil kwadratowych oraz statków i zbadania danych z telefonu komórkowego i sygnału satelitarnego, nie udało się nic znaleźć.

Szanse na to, że piłkarz wciąż żyje, są bliskie zeru. Policja przyznaje, że nie ma nadziei, że Sala jest żywy. W takich warunkach nikt nie przetrwałby trzech dni na morzu. Rodzina Argentyńczyka nie traci wiary i apeluje o kontynuowanie poszukiwań.

Przypomnijmy, że Emiliano Sala w sobotę podpisał kontrakt z Cardiff. Do tego klubu trafił z FC Nantes. W poniedziałek leciał awionetką do stolicy Walii. Nie dotarł jednak do celu. Maszyna zniknęła z radarów nad wodami pomiędzy Francją i Wielką Brytanią.