To była 78. minuta spotkania. Duane Holmes fantastycznie ograł dwóch rywali w polu karnym i uderzył na bramkę. Strzał zdołał jednak zablokować jeszcze jeden z obrońców. Piłka spadła jednak na piąty metr przed bramką Accrington, gdzie najszybszy był Martyn Waghorn. Napastnik przyjezdnych "dziubnął" futbolówkę czubkiem buta, a ta po rękach golkipera wpadła do siatki.
To miało być starcie drużyn z dwóch zupełnie innych światów. Derby zajmuje obecnie 6. miejsce w The Championship, a Accrington jest 14. w League One. Na boisku różnica jednak kompletnie się zatarła. Oba zespoły grały bowiem uważnie w defensywie, a sytuacji nie było wiele. I niespodziewanie więcej tworzyli ich gospodarze.
Pierwsza połowa była bardzo średnia, podobnie zresztą jak otwarcie drugiej. Gra nabrała tempa dopiero w ostatniej pół godzinie. Wtedy to drugą żółtą kartkę otrzymał zawodnik gospodarzy, Daniel Barlaser. To jednak jakby ich napędziło, bowiem z każdą chwilą tworzyli sobie kolejne szanse. Problem w tym, że seryjnie je marnowali. I to się w końcu zemściło.
Wiele emocji przyniosły ostatnie sekundy meczu. Derby oddało strzał, który został zablokowany ręką przez rywala. Ale sędzia nakazał grać dalej. Przyjezdni ruszyli w jego kierunku, a w tym czasie Accrington wyprowadziło kontratak. Wychodzącego sam na sam z bramkarzem napastnika Jayden Bogle, za oczywiście wyleciał z boiska. "Stanley" mieli okazję na wyrównanie, ale uderzenie Billy'ego Kee z rzutu wolnego fenomenalnie odbił golkiper. Dzięki temu drużyna prowadzona przez Franka Lamparda uniknęła remisu i powtórki meczu.
- To była ciężka robota. Musieliśmy się dostosować, Accrington było trudnym przeciwnikiem - powiedział szkoleniowiec zwycięzców na konferencji prasowej. - Zawsze ma się świadomość, że rywal jest groźny do ostatniej chwili, więc jestem zadowolony z końcowego wyniku - dodał.
Accrington Stanley - Derby County 0:1 (0:0)
0:1 - Martyn Waghorn 78'
Czerwone kartki: Daniel Barlaser 60' - Jayden Bogle 90'
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: drużyna Franka Lamparda wyeliminowała Accrington Stanley [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]