Takie zdjęcia kibice piłkarscy znają bardzo dobrze. Kluby chwalą się, gdy zawodnik składa podpis pod kontraktem i uwieczniają to na zdjęciu. Nie inaczej było w przypadku Anthony'ego Martiala, który porozumiał się z Manchesterem United w sprawie nowej umowy.
Zabawna wpadka Niemców. Pomylili Adama Matuszczyka z Tomaszem Jodłowcem >>
Jeden z kibiców postanowił powiedzieć "sprawdzam". W programie graficznym zrobił zbliżenie na kontrakt, obrócił go i w ten sposób dowiedział się, co jest na kartce. To nie była umowa.
Can anyone get me an administration job at @ManUtd? "Must have experience in Microsoft Word and fake contract creations" #DeadlineDay #mufc pic.twitter.com/HPPAMeDMgJ
— Anthony Gayle (@AntonMUFC1991) 31 stycznia 2019
Zamiast konkretnych zapisów jest zupełnie przypadkowy ciąg liter. To jednak nie powinno nikogo dziwić. Kluby w ten sposób dbają o to, by poufne informacje nie wyciekły.
Gazeta ujawniła zarobki Grosickiego. To ponad milion funtów na sezon >>
ZOBACZ WIDEO Stadion Milanu od środka. "Wyjście tunelem na murawę powoduje nagły wzrost adrenaliny!"