Premier League: błąd Artura Boruca, porażka AFC Bournemouth

Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Sol Bamba i Andrew Surman
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Sol Bamba i Andrew Surman

Po dwóch znakomitych występach z czystym kontem, Artur Boruc spuścił z tonu. W starciu z Cardiff City polski bramkarz popełnił błąd przy jednej z bramek, a jego AFC Bournemouth przegrało 0:2.

38-letni bramkarz wyciągał piłkę z siatki już w 5. minucie. Stało się to po strzale Bobby'ego Reida z rzutu karnego podyktowanego za bezmyślne zagranie ręką Steve'a Cooka. Polak nie wyczuł intencji wykonawcy jedenastki i skapitulował po uderzeniu blisko środka bramki.

Mimo puszczenia gola, Artur Boruc rozgrywał w pierwszej połowie dobre zawody. Już na samym początku wygrał pojedynek sam na sam z Oumarem Niasse, dobrze też interweniował na przedpolu. Niestety zepsuł to pozytywne wrażenie zaraz po zmianie stron, gdy nie zdążył uprzedzić Reida na 16. metrze, pozwolił się minąć i po chwili zawodnik Cardiff finalizował wszystko strzałem na pustą bramkę, kompletując dublet.

Obwinianie Boruca o porażkę byłoby jednak grubą przesadą. Jego koledzy z pola rozegrali bardzo przeciętne spotkanie i byli zdecydowanie słabsi niż podopieczni Neila Warnocka. "Wiśnie" w niczym nie przypominały drużyny, która zaledwie trzy dni temu zdemolowała u siebie Chelsea 4:0.

ZOBACZ WIDEO Jakie są marzenia Kubicy? "Zrobienie dobrej roboty i pozostanie w F1 na dłużej"

Cardiff sięgnęło po pełną pulę, ma teraz 22 pkt. i do bezpiecznej strefy traci dwa "oczka". Bournemouth plasuje się w środku stawki.

Cardiff City - AFC Bournemouth 2:0 (1:0)
1:0 - Bobby Reid (k.) 5'
2:0 - Bobby Reid 46'

->Premier League: Tottenham Hotspur wygrał rzutem na taśmę

->Premier League: dramat Southampton FC w końcówce, asysta Jana Bednarka
[multitable table=972 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: