23-letni pomocnik trafił do Chicago Fire z Jagiellonii Białystok, która zarobiła na nim 1,7 mln dolarów (Jagiellonia zapewniła sobie też procent od ewentualnego kolejnego transferu piłkarza). Przemysław Frankowski z amerykańskim klubem podpisał kontrakt ważny do 31 grudnia 2022 roku.
Jednym z jego nowych kolegów w zespole z Wietrznego Miasta jest Nemanja Nikolić, były gwiazdor Legii Warszawa i król strzelców Lotto Ekstraklasy z sezonu 2015/2016, który w lidze MLS występuje od stycznia 2017 roku. Co ciekawe, węgierski napastnik w pewnej części przyczynił się do zagranicznego transferu polskiego pomocnika.
Czytaj także: Od Chicago do Groznego - nowe wyzwania reprezentantów Polski
- Rekomendowałem, aby go sprowadzić. Tyle, że w praktyce w klubie nikt nie potrzebował moich rad. Nasi skauci od dawna dokładnie go obserwowali. Wszystko o nim wiedzieli - zdradza Nikolić w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Były piłkarz Legii złapał z Frankowskim dobry kontakt i wspiera go na początku jego zagranicznej przygody.
- Pamiętam go z Polski, graliśmy przeciwko sobie. Ma duże możliwości. Nie najlepiej mówi po angielsku, więc staram się go wspierać. Podczas przedsezonowych przygotowań mieszkamy w jednym pokoju. Wiem, że w USA nie jest mu łatwo. Sam byłem kiedyś w podobnej sytuacji. Zresztą wszyscy w klubie są dla niego mili i próbują mu pomóc - mówi Nikolić.
Czytaj także: Przemysław Frankowski: Wyjazd do MLS nie zamyka mi drzwi do kadry
- Jest znakomitym graczem o fantastycznym tempie gry. Pasuje do profilu naszego zespołu - komentował tuż po dokonaniu transferu Veljko Paunovic, trener Chicaco Fire (czytaj więcej TUTAJ). We Frankowskiego mocno wierzy też Nikolić. - Taki transfer może dziwić tylko tych, którzy nie znają tej ligi. Każdy piłkarz sam musi podejmować decyzje, ale wierzę, że Przemek dokonał dobrego wyboru - uważa były piłkarz Legii, który przewiduje, że za dwa lata Frankowski może zostać bohaterem dużego transferu do Europy.
Nikolić był zawodnikiem Legii od lipca 2015 roku do stycznia 2017 roku. W sumie w barwach stołecznego klubu zagrał w 86 meczach, strzelając nich 55 bramek i notując 11 asyst. W minionym sezonie ligi MLS dla Chicago Fire zdobył 15 goli.
ZOBACZ WIDEO Wielkie wejście Krzysztofa Piątka do AC Milan. "Jego kariera jest nieprawdopodobna"