Gdy Wisła Kraków znalazła się pod koniec ubiegłego roku w potężnych tarapatach, Jakub Błaszczykowski wyciągnął do niej pomocną dłoń. Najpierw pożyczył zadłużonemu klubowi 1,33 mln zł (taką samą kwotę wpłacili także Jarosław Królewski i Tomasz Jażdżyński). Następnie zaś zobowiązał się, że będzie grać w ukochanym klubie za darmo.
Wprawdzie w półrocznym kontrakcie, jaki Błaszczykowski podpisał z Wisłą w czwartek, znalazła się kwota 500 zł netto, ale piłkarz będzie przekazywać pieniądze na bilety dla dzieci z domów dziecka. Jego zachowanie poruszyło nie tylko kibiców futbolu. Szacunek okazała m.in. Krystyna Pawłowicz (więcej TUTAJ).
Kuba zadebiutuje w Wiśle w poniedziałkowym (11.02., godz. 18) spotkaniu wyjazdowym z Górnikiem Zabrze. Przed meczem zamieścił na Instagramie post złożony z kilku starszych zdjęć w barwach Wisły (grał w niej w latach 2005-07) oraz aktualnej fotografii.
"Moje miejsce. Nasza Wisła" - napisał Błaszczykowski w komentarzu. Fani zareagowali w entuzjastyczny sposób. "Mistrzu, jesteś WIELKI", "Człowieku, wieczny szacunek, brak słów", "Legenda, ikona, wzór, bohater", "Witaj w domu!" - to tylko kilka cytatów. Pochwał i podziękowań pod adresem reprezentanta Polski nie ma końca.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Strejlau zachwycony Piątkiem. "Pokazuje jak powinien grać środkowy napastnik!"[color=#444950]
[/color]
Czy Wisła Kraków z Błaszczykowskim w składzie poprawi obecnie zajmowane miejsce (8.)? 
