Liga Mistrzów: kolejne osłabienie PSG. Z Manchesterem United nie zagra Edinson Cavani

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Edinson Cavani
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Edinson Cavani

Oprócz Neymara z Manchesterem United nie zgra też Edinson Cavani. - Nie zmienimy taktyki. Będziemy atakować - mówi trener PSG Thomas Tuchel przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów.

Trener mistrza Francji ma spory problem, ponieważ nie będzie mógł skorzystać z dwóch kluczowych piłkarzy w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Występ Neymar od dłuższego czasu był wykluczony, bo Brazylijczyk pod koniec stycznia doznał urazu śródstopia. W sobotę kontuzji nabawił się kolejny ważny zawodnik - Edinson Cavani. Urugwajczyk w nietypowy sposób uszkodził biodro - oddając strzał z rzutu karnego w sobotnim spotkaniu ligowym z Bordeaux i na własną prośbę zszedł z boiska już po pierwszej połowie.

Tuchel na konferencji prasowej dał do zrozumienia, że Cavani nie zdąży wyleczyć urazu do wtorkowego meczu z Manchesterem United. - Neymar to jeden z najlepszych piłkarzy w Europie, czekamy na jego powrót. Teraz doszła kontuzja kolejnego bardzo istotnego zawodnika, Edinsona Cavaniego - przyznał.

Jasno stwierdził jednak, że jego drużyna nie zamierza zmieniać taktyki na to spotkanie. - Brakuje nam kilku kluczowych zawodników, ale mamy swoją tożsamość. Jesteśmy PSG, nasze DNA to atakowanie bramki rywala, do tego jesteśmy przyzwyczajeni i to się nie zmieni - mówi Tuchel.

Nie wymaga również od Kyliana Mbappe, że zastąpi kontuzjowanych kolegów. - To niemożliwe. Ma jednak własny styl i umiejętności, na których będziemy bazować - zapowiada szkoleniowiec Paris Saint-Germain.

Francuski klub zajął pierwsze miejsce w grupie C Ligi Mistrzów, wygrał trzy mecze, dwa zremisował i jeden przegrał. Z Manchesteru United zmierzy się we wtorek o godzinie 20.45.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek się nie zatrzymuje! Kolejny gol Polaka w barwach Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
l.Figo
11.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Neymar to porażka Europy przez swój styl gry non stop doznaje kontuzji przez swoje dryblowanie inni kopią go po nogach a nie w piłke