W czwartek poinformowano o śmierci Erica Harrisona, który był wybitnym szkoleniowcem młodzieży w Manchesterze United. Zmagał się on z demencją i zmarł w wieku 81 lat.
Harrison miał duży wpływ na sukcesy Manchesteru United. To on wychował wiele znakomitych gwiazd. David Beckham, Paul Scholes, Gary i Phil Neville, Ryan Giggs, Nicky Butt - to tylko niektórzy z jego wychowanków.
- Wkład Erica w futbol, a nie tylko w Manchesterze United, był niesamowity. Kiedy przybyłem jako menedżer, miałem szczęście mieć Erica w sztabie jako szefa rozwoju młodzieży. Mogłem zobaczyć pracę, którą wykonał, nie tylko z klasą z 1992 roku, ale ze wszystkimi młodymi zawodnikami - powiedział sir Alex Ferguson, były menedżer Manchesteru.
ZOBACZ WIDEO Gorzki powrót Błaszczykowskiego. "Nie oczekujmy od Kuby, że zbawi świat"
Czytaj również: Lista transferowa Manchesteru United. Są trzy priorytety
Hołd Harrisonowi oddają również byli zawodnicy. Bracia Neville, Beckham, Scholes, Giggs i Butt przygotowali specjalny list pożegnalny. "Straciliśmy naszego mentora, trenera i człowieka, który nas stworzył. Nauczył nas jak grać, jak się nigdy nie poddawać, jak ważne jest wygrywanie pojedynczych bitew i co trzeba zrobić, aby grać w Manchesterze" - napisali.
"Co ważniejsze, pozwolił nam zrozumieć, jak ciężko pracować i szanować siebie nawzajem, a nie tylko na boisku. Nie zapomnimy lekcji życia, które nam dał. Eric, kochamy cię i jesteśmy ci winni wszystko" - dodali.
David Beckham na Instagramie opublikował zdjęcie wspomnianej szóstki zawodników wraz z Erikiem Harrisonem pozujących przy zdobytym w 1996 roku Pucharze Anglii.
