Kontuzja przybiła Neymara. "Przez dwa dni płakałem"

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Neymar

Neymar w dalszym ciągu nie może grać z powodu kontuzji. Brazylijczyk przyznał, że na początku był mocno przybity. - Przez dwa dni płakałem - powiedział.

W tym artykule dowiesz się o:

Neymar zmaga się kontuzją stopy, której doznał pod koniec stycznia w meczu Pucharu Francji przeciwko Racing Strasbourg. Jego absencja miała wynosić około 10 tygodni, ale jest szansa, że Brazylijczyk szybciej wróci na boisko.

Napastnik Paris Saint-Germain w programie "Esporte Espectacular" opowiedział jak zniósł kontuzję. Przyznał, że początek był bardzo ciężki. - Musiałem dłużej trawić ten czas. Zostałem w domu przez dwa dni. Czułem się źle i jedyne co robiłem to płakałem. To było naprawdę smutne - przyznał.

Neymar dodał jednocześnie, że poprzedni uraz, który zdarzył mu się pod koniec zeszłego sezonu zniósł dużo lepiej. - Powiedziałem sobie, że trzeba się pośpieszyć i działać, aby zdążyć na mistrzostwa świata. Wtedy nie byłem taki smutny - dodał.

Neymar z powodu kontuzji przegapi między innymi dwumecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem United. Paris Saint-Germain znakomicie poradziło sobie w pierwszym spotkaniu bez swojej gwiazdy i wygrało W 2:0.

ZOBACZ WIDEO Wszołek alternatywą dla Grosickiego? "Nikomu nie zamykam drogi do kadry"

Źródło artykułu: