Przyczyna katastrofy samolotu, którym podróżował piłkarz Cardiff City, Emiliano Sala, zostanie ogłoszona w poniedziałek (25 lutego). Z najnowszych informacji, do których dotarł hiszpański dziennik "Marca", wynika jednak, że pilot Dave Ibbotson popełnił co najmniej dwa błędy podczas lotu z Nantes do Cardiff.
"Pierwszy z nich ma mniejsze znaczenie, chociaż nie powinien się zdarzyć zawodowemu pilotowi. Pilot pomylił bowiem numer rejestracyjny samolotu, wprowadzając do systemu lotów "N246DB" zamiast "N264DB" - pisze "Marca".
Z przedstawionych dokumentów wynika, że drugi błąd Ibbotsona miał fundamentalne znaczenie, jeżeli chodzi o wypadek lotniczy. Pilot podjął bowiem decyzję o locie w ramach VFR (Visual Flight Rules), kiedy warunki pogodowe sugerowały wybór IFR (Instrument Flight Rules).
ZOBACZ WIDEO Serie A: Atalanta nie dała rady Torino. Szalona bramka gospodarzy!
INVESTIGACIÓN | Confirman que el plan del trágico vuelo de Emiliano Sala estaba mal hecho @marcahttps://t.co/uNpVf4k6Uf
— MARCA Claro Argentina (@MARCAClaroARG) 24 lutego 2019
Lot IFR często jest stosowany przy dobrej widoczności. Różni się od lotu VFR tym, że pilot polega tylko na informacjach odczytywanych z przyrządów samolotu, bez używania zewnętrznych referencji wizualnych (np. obserwowanego położenia horyzontu).
ZOBACZ: Wrak znaleziony na głębokości 63 metrów. Rodzina Emiliano Sali chce odzyskać samolot >>
Eksperci zajmujący się wypadkami lotniczymi już na początku lutego informowali, że prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu mogła być dezorientacja przestrzenna pilota - więcej TUTAJ.
- Mógł być w chmurze i cierpieć na dezorientację przestrzenną. Zjawisko to wywołane jest błędami percepcyjnymi pilota, w efekcie których, nie zdaje sobie sprawy, w jakim położeniu jest samolot - mówił Juan Arturo del Azar, ekspert i pilot.
Przypomnijmy, że lot miał miejsce 22 stycznia. Argentyński piłkarz leciał prywatnym samolotem do Cardiff (kilka dni wcześniej podpisał kontrakt z Cardiff City, do którego przeszedł z FC Nantes). Ok. godz. 21.30 maszyna zniknęła z radarów w okolicy kanału La Manche.