O zainteresowaniu Bayernu Monachium Timo Wernerem mówi się od bardzo dawna. Napastnik RB Lipsk od kilku sezonów regularnie zdobywa bramki w Bundeslidze. Sam zawodnik również przyznawał, że jeśli nadal miałby grać w Niemczech, to może odejść jedynie do aktualnych mistrzów Niemiec.
Według najnowszych doniesień Bayern jest gotów pozyskać zawodnika, ale dopiero w 2020 roku, gdy wygaśnie jego umowa z RB Lipsk. "Sport Bild" informuje, że klub z Monachium zawarł w tej sprawie porozumienie z menedżerem zawodnika Karlheinzem Foersterem.
Czytaj również: Bayern Monachium gotowy zapłacić 120 mln euro za Marco Asensio. Robert Lewandowski byłby zadowolony
Werner miałby wypełnić kontrakt z RB Lipsk i w wieku 25 lat trafić do Bayernu. Problem w tym, że jego obecny klub zrobi wszystko, aby do tego nie doszło. Nawet jeśli Werner nie zdecyduje się przedłużyć umowy, to wtedy RB Lipsk będzie chciał go sprzedać wcześniej, aby zarobić na utalentowanym napastniku.
ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze w wysokiej formie. Przepiękny gol Milika z rzutu wolnego
Kolejnym zawodnikiem w sprawie transferu porozumieć miał się Bayern jest Lucas Hernandez z Atletico Madryt. Obrońca mistrzów świata do zespołu ma dołączyć latem. W jego pozyskaniu miał pomagać menedżer Giovanni Branchini.
Bayern nie rezygnuje również ze starań o Calluma Hudsona-Odoia. Chelsea odrzuciła wszystkie oferty, które zimą złożyli Niemcy. Anglicy chcą zatrzymać uchodzącego za wielki talent zawodnika, ale temu bardzo zależy na przenosinach do Bayernu. Latem ma zostać złożona kolejna oferta opiewająca na 30 milionów euro.
Czytaj również: Kapitan przemówił. Robert Lewandowski chce wsparcia
Mistrzowie Niemiec zdają sobie jednak sprawę, że może być ciężko pozyskać Odoia. Chelsea otrzymała zakaz transferowy i jeśli rzeczywiście będzie on obowiązywał już latem, to Anglicy nie będą chcieli się osłabiać. Bayern ma alternatywy na wypadek nieudanych negocjacji. Do Monachium mogą trafić Nicolas Pepe z Lille lub Julian Brandt z Bayeru 04 Leverkusen.
Latem w Bayernie ma dojść do sporych zmian kadrowych. Z klubem pożegna się kilku doświadczonych zawodników, w tym Arjen Robben i Franck Ribery, a ich miejsca mają zająć dużo młodsi.