To było bardzo pechowe spotkanie dla Dawida Kownackiego. Polski napastnik już w drugiej minucie meczu strzelił bramkę, ale ostatecznie nie została ona uznana.
- Trzeba założyć i wszystko na to wskazuje, że w sobotę zagramy bez niego - powiedział na konferencji prasowej smutny Friedhelm Funkel.
Zobacz także: Włosi pod wrażeniem Krzysztofa Piątka. Dziennikarz porównuje go do... Maradony!
Trener Fortuny Duesseldorf poinformował, że pierwsze diagnozy mówią o naciągniętym mięśniu, ale szczegółowe badania wykażą, czy nie ucierpiało także ścięgno polskiego napastnika. Te Kownacki ma przejść we wtorek.
Polak wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Fortuny. W ostatnim meczu przeciwko Schalke 04 Gelsenkirchen zdobył dwie bramki i poprowadził swój zespół do sensacyjnego zwycięstwa 4:0. Jego formę dostrzegł trener Jerzy Brzęczek, który wysłał mu powołanie do reprezentacji Polski. Jeśli jednak uraz okaże się poważniejszy, to Kownacki nie weźmie udziału w zgrupowaniu.
ZOBACZ WIDEO "Krzysztof Piątek w gazie i ława w reprezentacji?!". Jak to wytłumaczyć kibicom?