35-letni stoper związał się z "Lisami" do połowy 2020 roku. W obecnym sezonie zagrał w 22 spotkaniach wszystkich rozgrywek, zdobywając dwie bramki.
Wes Morgan był jednym z filarów zespołu, który w edycji 2015/2016 sensacyjnie sięgnął po tytuł najlepszej drużyny w Anglii. Dzięki temu sukcesowi piłkarze z King Power Stadium zagrali w Lidze Mistrzów, gdzie wyszli z grupy i odpadli dopiero w ćwierćfinale po przegranym dwumeczu z Atletico Madryt.
- Przeżyliśmy jako klub wiele wzlotów i upadków, ale ja tu jestem szczęśliwy i przedłużenie umowy wiele dla mnie znaczy - przyznał Jamajczyk.
Doświadczony stoper trafił do Leicester na początku 2012 roku z Nottingham Forest.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Błaszczykowski w życiowej formie. "Powrót mu służy. Nie stracił umiejętności"