W ostatnich dniach angielskie media informowały, że Manchester United rozpoczął już rozmowy z Borussią Dortmund w sprawie transferu Jadon Sancho. Plany transferowe Czerwonych Diabłów może pokrzyżować jednak Paris Saint-Germain. Francuski klub planuje włączyć się do walki o Anglika i również ma przyszykować ofertę.
Francuzi w ten sposób mogą nieco utrzeć nosa Manchesterowi United i odgryźć się za porażkę w dwumeczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że PSG wygrało pierwszy mecz 2:0, ale w rewanżu to Anglicy zwyciężyli 3:1 po bramce z rzutu karnego w doliczonym czasie gry, co dało awans do ćwierćfinału.
Czytaj również: Jerzy Brzęczek: Aż ośmiu piłkarzy chorych. Jest w tej grupie Krzysztof Piątek
Jadon Sancho wyceniany jest na 70 milionów euro. Borussia Dortmund może zarobić więcej w przypadku dużego zainteresowania. Mówi się nawet o 100 milionach euro. Niemcom z pewnością nie będzie zależało na sprzedaży 18-letniego zawodnika. W ostatnich okienkach klub dużo zarobił na transferach Pierre-Emericka Aubameyanga i Ousmane Dembele. Latem za 60 milionów euro do Chelsea odejdzie Christian Pulisić, więc finanse Borussii Dortmund będą bardzo dobre.
Mimo to ciężko będzie zatrzymać w składzie utalentowanego Anglika, który z pewnością będzie chciał się sprawdzić w mocniejszym klubie niż Borussia. W tym sezonie w 35 meczach zdobył on 9 goli i zaliczył 17 asyst. W październiku zadebiutował w reprezentacji Anglii, a podczas sobotniego meczu eliminacji do mistrzostw Europy z Czechami (5:0) rozegrał 90 minut i zaliczył asystę.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek o meczu z Łotwą. "Musimy przygotować się na twardą walkę przez 90 minut"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Który klub powinien wybrać Jadon Sancho? 
