El. Euro 2020: falstart Portugalii. Drugi remis i kontuzja Cristiano Ronaldo

PAP/EPA / MANUEL DE ALMEIDA / Na zdjęciu: Bernardo Silva (w środku) oraz Filip Mladenovic (z lewej) i Adem Ljajic (z prawej)
PAP/EPA / MANUEL DE ALMEIDA / Na zdjęciu: Bernardo Silva (w środku) oraz Filip Mladenovic (z lewej) i Adem Ljajic (z prawej)

Portugalia ma dwa punkty po dwóch domowych meczach w eliminacjach mistrzostw Europy. W poniedziałek zremisowała 1:1 z Serbią. Już w pierwszej połowie kontuzji doznał Cristiano Ronaldo. A Szymon Marciniak rozwścieczył gospodarzy.

Ronaldo poczuł ból pod koniec drugiego kwadransa. Lider Portugalczyków doznał urazu mięśniowego, kiedy próbował dogonić piłkę wychodzącą poza boisko. Nie było obok niego przeciwnika. Gwiazdor Juventusu natychmiast pokazał selekcjonerowi, że nie jest w stanie pozostać na murawie. Za niego wszedł Pizzi.

Portugalia musiała radzić sobie bez swojej gwiazdy przez większą część trudnego meczu. Przeciwnik zagrał odważnie i wcześnie objął prowadzenie.

Czytaj także: Portugalia nie przebiła muru Ukraińców. Powrót Cristiano Ronaldo bez mocnego akcentu

Już pierwszy atak Serbów poskutkował rzutem karnym i golem na 1:0. Za wykonanie jedenastki zabrał się Dusan Tadić i po zmyleniu Rui Patricio posłał piłkę w lewy narożnik bramki. Szymon Marciniak gwizdnął po tym, jak golkiper Portugalczyków wpadł we własnym polu karnym na rozpędzonego Aleksandara Mitrovicia. Gospodarze protestowali, choć bez specjalnego przekonania.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Lewandowski i Piątek potrzebują zgrania. "Nie widzieliśmy jeszcze współpracy"

Im dłużej trwało spotkanie, tym więcej było pretensji Portugalczyków do Marciniaka. W samej pierwszej połowie domagali się oni trzech rzutów karnych!

Kilka dni przed przylotem Serbów w Lizbonie zremisowali bezbramkowo Ukraińcy. Piłkarze z Bałkanów byli skuteczniejsi w przodzie, ale bronili z problemami. Raz po raz wybuchał pożar w polu karnym Marko Dmitrovicia. Z każdą sytuacją podbramkową gospodarzy coraz trudniej było uwierzyć, że Serbowie mają tak dużo szczęścia i nadal są na prowadzeniu.

Czytaj także: Młodzi w natarciu. Włosi pokonali Finlandię

Portugalia oddała w pierwszej części dwucyfrową liczbę strzałów. Mocno pachniało wyrównaniem i stało się ono faktem w 42. minucie. Danilo Pereira huknął na 1:1 z dystansu, a piłka, zanim znalazła się w siatce, odbiła się od poprzeczki. Przysnęli Serbowie - i środkowi pomocnicy, i obrońcy - którzy pozwoli na rajd jednego zawodnika w bordowym stroju między kilkoma w białych.

W drugiej części dynamicznego spotkania gospodarze organizowali kolejne ataki. Obie reprezentacje postawiły na ofensywę i dostarczały dużo wrażeń publiczności. Im bliżej było końca spotkania, tym mocniejszy był napór Portugalczyków. W 70. minucie byli o włos od zdobycia prowadzenia, ale piłka tylko zatańczyła blisko linii bramkowej Serbii. Podobnych sytuacji było kilka, ale rozstrzygnąć spotkania ekipie z Półwyspu Iberyjskiego się nie udało.

Po meczu Portugalczycy będą dużo mówić o decyzjach Marciniaka, który w drugiej połowie ponownie ich rozwścieczył. Po konsultacji ze swoim asystentem anulował decyzję o podyktowaniu rzutu karnego za zagranie ręką. Fernando Santos mocno obsztorcował Polaka z chorągiewką. Z trybun było słychać burzę gwizdów, ale że nie było systemu VAR, nic już w tej sytuacji zmienić się nie mogło.

GRUPA B:

Portugalia - Serbia 1:1 (1:1)
0:1 - Dusan Tadić (k.) 7'
1:1 - Danilo Pereira 42'

Składy:

Portugalia: Rui Patricio - Joao Cancelo, Pepe, Ruben Dias, Raphael Guerreiro - William Carvalho, Danilo Pereira, Rafa Silva (84' Goncalo Guedes) - Cristiano Ronaldo (30' Pizzi), Dyego Sousa (57' Andre Silva), Bernardo Silva

Serbia: Marko Dmitrović - Antonio Rukavina, Nikola Milenković, Uros Spajić, Filip Mladenović - Mijat Gacinović (21' Nemanja Radonjić), Nemanja Maksimović - Darko Lazović (69' Andrija Zivković), Dusan Tadić, Adem Ljajić (87' Sergej Milinković-Savić) - Aleksandar Mitrović

Żółte kartki: Pepe (Portugalia) oraz Mladenović, Spajić, Tadić (Serbia)

Sędzia: Szymon Marciniak (Polska)

***

Luksemburg - Ukraina 1:2 (1:1)
1:0 - David Turpel 34'
1:1 - Wiktor Cygankow 40'
1:2 - Gerson Rodrigues (sam.) 90'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Ukraina 8 6 2 0 17:4 20
2 Portugalia 8 5 2 1 22:6 17
3 Serbia 8 4 2 2 17:17 14
4 Luksemburg 8 1 1 6 7:16 4
5 Litwa 8 0 1 7 5:25 1


Pozostałe wyniki eliminacji do mistrzostw Europy:

GRUPA A:

Czarnogóra - Anglia 1:5 (1:2)
1:0 - Marko Vesović 17'
1:1 - Michael Keane 30'
1:2 - Ross Barkley 39'
1:3 - Ross Barkley 59'
1:4 - Harry Kane 71'
1:5 - Raheem Sterling 81'

Kosowo - Bułgaria 1:1 (0:1)
0:1 - Wasił Bożikow 39'
1:1 - Arber Zeneli 61'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Anglia 8 7 0 1 37:6 21
2 Czechy 8 5 0 3 13:11 15
3 Kosowo 8 3 2 3 13:16 11
4 Bułgaria 8 1 3 4 6:17 6
5 Czarnogóra 8 0 3 5 3:22 3

GRUPA H:

Turcja - Mołdawia 4:0 (2:0)
1:0 - Hasan Ali Kaldirim 24'
2:0 - Cenk Tosun 26'
3:0 - Cenk Tosun 53'
4:0 - Kaan Ayhan 70'

Andora - Albania 0:3 (0:1)
0:1 - Armando Sadiku 21'
0:2 - Bekim Balaj 88'
0:3 - Amir Abrasi 90'

Francja - Islandia 4:0 (1:0)
1:0 - Samuel Umtiti 12'
2:0 - Olivier Giroud 68'
3:0 - Kylian Mbappe Lottin 78'
4:0 - Antoine Griezmann 84'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Francja 10 8 1 1 25:6 25
2 Turcja 10 7 2 1 18:3 23
3 Islandia 10 6 1 3 14:11 19
4 Albania 10 4 1 5 16:14 13
5 Andora 10 1 1 8 3:20 4
6 Mołdawia 10 1 0 9 4:26 3
Komentarze (6)
avatar
żużel jest piękny
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, że Ronaldo zszedł. Dzięki temu Portugalii udało się chociaż zremisować. 
avatar
Marianek07
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dobrze, że Marciniak się nie ugina pod presja Ronaldo, Nejmara i innych gwiazdeczek. A w ogóle to Portugalczycy to tacy mali, niedojrzali emocjonalnie chłopcy, którzy świetnie grają w piłkę a Czytaj całość
avatar
kros
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Marciniak znowu pokazal jakim jest beznadziejnym sedzią! Jak on sedziuje to jest kabaret! 
avatar
Mossad
25.03.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Świetny mecz.
Kolejny raz świetny Tadić....Pan Piłkarz.
Nie jest wykluczony powrót do Premier League mimo 31 lat.
Tylko teraz juz do lepszego klubu niz Świeci.
Będąc obiektywnym musze niestety
Czytaj całość