"A Bola": Legia rozważa wykup Medeirosa. To byłby transferowy rekord Ekstraklasy

Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Iuri Medeiros (z lewej) i Andrzej Niewulis (z prawej)
Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Iuri Medeiros (z lewej) i Andrzej Niewulis (z prawej)

Legia Warszawa poważnie zastanawia się nad wykupieniem Iuriego Medeirosa - informuje portugalski dziennik sportowy "A Bola". Jeśli rzeczywiście dojdzie do transakcji, mistrzowie Polski pobiją rekord Ekstraklasy. I to czterokrotnie!

Dość zaskakujące informacje podał dziennikarz znanego portugalskiego czasopisma. Według jego źródeł, Legia Warszawa "poważnie rozważa uruchomienie klauzuli wykupu" za Iuriego Medeirosa. Ofensywny pomocnik od stycznia jest wypożyczony ze Sportingu Lizbona, a za definitywny transfer mistrzowie Polski musieliby zapłacić aż 6 mln euro!

Przypomnijmy, że z zespołów Ekstraklasy najwięcej na jednego piłkarza wydano w Lechu Poznań. "Kolejorz" kupił innego Portugalczyka, Joao Amarala, za 1,5 mln. Rekordem Legii jest natomiast milion wydany na Dominika Nagy'ego.

"A Bola" podkreśla, że Medeiros szybko stał się jednym z ulubieńców trenera Ricardo Sa Pinto. 24-latek wystąpił dotychczas w 7 meczach Legii, ale tylko w 3 wychodził w podstawowym składzie. Mecz z Miedzią Legnica zakończył z golem. Ponadto definitywny transfer ma być uzależniony od zdobycia przez warszawiaków tytułu mistrzowskiego.

Czytaj teżPoważna kontuzja Dominika Nagya. Kilka tygodni przerwa piłkarza Legii Warszawa

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Polakom znudził się Lewandowski? "Piątek jest nowy i świeży. Tego właśnie pragną kibice"

W środku poprzedniego sezonu Medeiros za milion euro trafił na 18-miesięczne wypożyczenie do Genoi. Zagrał w 11 meczach, w których zdobył 2 gole i miał asystę. W trwających rozgrywkach nie przekonał jednak do siebie trenerów włoskiego klubu i pojawił się tylko w 3 meczach. Ostatecznie wypożyczenie zostało skrócone o pół roku, a zawodnik wylądował w polskiej Ekstraklasie.

W połowie lutego na temat przyszłości Medeirosa wypowiadał się prezes Legii, Dariusz Mioduski. - To, że jest 6 mln euro nie znaczy, że latem to będzie tak samo wyglądało. Zobaczmy jak zagra, jak mu się tu będzie podobało (...) Latem zawsze można przecież rozmawiać np. o ponownym wypożyczeniu - przyznał w rozmowie z "Super Expressem".

Czytaj teżLegia Warszawa rozegrała wewnętrzny sparing. Popis Carlitosa

Źródło artykułu: