Real Madryt wyda 500 mln euro na transfery. Celem Hazard, Mbappe i Pogba

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Zinedine Zidane
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Na zdjęciu: Zinedine Zidane

Real Madryt latem zamierza zaszaleć na rynku transferowym. Zinedine Zidane dostanie aż 500 mln euro na wzmocnienia. Priorytetem jest pozyskanie Edena Hazarda, Kylina Mbappe oraz Paula Pogby - informuje "The Sun".

Kompletnie nieudany bieżący sezon sprawił, że włodarze Realu Madryt zdali sobie sprawę z konieczności wzmocnienia kadry zespołu. Żaden z obecnych zawodników nie zdołał wypełnić luki powstałej po sprzedaży Cristiano Ronaldo do Juventusu Turyn. Poskutkowało to nie tylko zaprzepaszczeniem realnych szans na mistrzostwo Hiszpanii, ale przede wszystkim odpadnięciem w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Pierwszym krokiem, który podjął Florentino Perez było namówienie na powrót do Madrytu Zinedine'a Zidane'a. Francuz ma odbudować zespół i w kolejnym sezonie walczyć o najwyższe cele, tak jak to było za jego pierwszej kadencji. Zdobył wtedy z Realem mistrzostwo Hiszpanii oraz trzykrotnie z rzędu wygrał Ligę Mistrzów.

Warunkiem postawionym przez szkoleniowca było jednak solidne wzmocnienie kadry. Podczas letniego okienka transferowego Królewscy mają przeznaczyć na wzmocnienia aż 500 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Ta scena mówi wiele o meczu z Łotwą. "To idealnie pokazuje, jak zagraliśmy"

Kto może zasilić Real? Od dawna celem numer jeden jest pozyskanie Edena Hazarda. W ostatnich dniach pojawiły się spekulacje, że Chelsea odrzuciła propozycję Realu opiewającą na 70 mln euro. Sam piłkarz zaprzeczył, że jest już po wstępnym porozumienia z Hiszpanami.

Środek pola wzmocnić mógłby również Paul Pogba, który w ostatnich miesiącach wyraźnie odżył w Manchesterze United. Za kadencji Jose Mourinho rozczarowywał i często był krytykowany zarówno przez kibiców, jak i samego portugalskiego szkoleniowca. Pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera Francuz imponuje formą i gdyby podobny poziom prezentował w Realu, to na pewno byłby jego wzmocnieniem. Norweski szkoleniowiec Czerwonych Diabłów, który przedłużył umowę na kolejne trzy lata, niechętnie pozbyłby się jednego ze swoich kluczowych graczy.

Realowi najbardziej zależy na wzmocnieniu ofensywy. Lukę po Cristiano Ronaldo byłby w stanie załatać Kylian Mbappe z Paris Saint-Germain. Francuz mógłby być zainteresowany zmianą barw klubowych, aby wreszcie móc liczyć na sukcesy w europejskich pucharach. Z PSG do tej pory mógł świętować jedynie triumfy we Francji. Hiszpanie jednak zdementowali informację, jakoby planowali złożyć ofertę transferową.

Media spekulują również o innych zawodnikach, którzy mogliby trafić do Realu. Jednym z nich jest Miralem Pjanić z Juventusu Turyn. Królewscy pytają również o Reiniera Jesusa, utalentowanego 17-letniego Brazylijczyka z Flamengo.

Komentarze (0)