Antonio Conte walczy z Chelsea o 9 mln funtów. Wkrótce zapadnie wyrok

Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Antonio Conte
Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Antonio Conte

W lipcu 2018 r. Antonio Conte został zwolniony z Chelsea. Od tego momentu toczy prawną batalię z londyńskim klubem. Twierdzi, że należy mu się 9 mln funtów. The Blues mają swoje argumenty.

Spór pomiędzy Antonio Conte i Chelsea FC trwa już od ośmiu miesięcy. Włoski szkoleniowiec domaga się 9 mln funtów. To pieniądze, które miał zarobić w ostatnim roku obowiązywania kontraktu, czyli w sezonie 2018/19. Z kolei klub twierdzi, że Conte złamał zapisy umowy, a w związku z tym nie należy mu się kwota w pełnej wysokości.

Chelsea powołuje się na zachowanie Conte w sporze z Diego Costą. Trener wysłał Hiszpanowi SMS-a (w lipcu 2017 r.), informując, że nie uwzględnia go w swoich planach. Zdaniem londyńskiego klubu było to złamanie reguł.

Trener i klub nie potrafili zawrzeć ugody, więc Premier League powołała organ arbitrażowy, który ma rozstrzygnąć spór. Jak informuje Sky Sports, w czwartek Włoch przedstawił swoje dowody w sprawie, a teraz obie strony czekać będą na wyrok.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Sporo wolnych miejsc na PGE Narodowym. Ceny biletów na mecze kadry zbyt wysokie?

Zobacz także: Antonio Conte: Piątek ma świetny start

Organ arbitrażowy - w jego skład wchodzi trzech prawników - ogłosi wyrok w ciągu 10-14 dni. Jeśli któraś ze stron z nim się nie zgodzi, wówczas będzie jej przysługiwało skierowanie sprawy do Sądu Najwyższego.

Conte będzie mógł wrócić do zawodu po 30 czerwca 2019 r. Włoch w ostatnich dniach był wymieniany w gronie kandydatów do przejęcia Interu Mediolan w przypadku zwolnienia Luciano Spallettiego.

Zobacz także: Antonio Conte był na meczu Atalanta - Juventus. "Tęsknię za boiskiem"

Źródło artykułu: