Wisła Kraków - Legia Warszawa. Carlitos: Obrażali moją rodzinę

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Carlitos
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Carlitos

Carlitos przed powrotem na stadion Wisły Kraków przyznał, że po odejściu do Legii jego bliscy przechodzili trudne chwile. Fanów "Białej Gwiazdy" jednak wspomina bardzo dobrze.

Hitem 27. kolejki Lotto Ekstraklasy będzie starcie Wisły Kraków z Legią Warszawa, które odbędzie się w niedzielę 31 marca. Ten mecz będzie szczególnie wyjątkowy dla Carlitosa. Hiszpański napastnik przeniósł się do stolicy właśnie z "Białej Gwiazdy".

Jakub Rzeźniczak: Czerczesow ma więcej klasy od Sa Pinto >>

Transfer 28-latka wywołał dużo kontrowersji, bo fani obu drużyn nie darzą się sympatią. Carlitos przyznaje, że niektórzy wyżywali się na nim i jego bliskich.

- Były to trudne chwile, tyle że nie dla mnie, ale dla mojego otoczenia, które też dostawało takie wiadomości. Nie chcę mówić o szczegółach, ale były to nieprzyjemne wiadomości, obrażano moją rodzinę, moją żonę. Ale powtarzam, te osoby nie reprezentują klubu. Tam są dobrzy ludzie - mówi w "Fakcie".

Nowa akademia Legii Warszawa to dla mistrza Polski krok w przyszłość >>

Można się spodziewać, że część krakowskich kibiców będzie go atakować podczas niedzielnego meczu. Hiszpan jednak nie obawia się wrogiego przyjęcia i uważa, że fani Wisły to "cudowni ludzie".

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Wszystko kręciło się wokół kadry. Oceniamy początek el. ME 2020

Źródło artykułu: