We wtorek Legia Warszawa zwolniła z posady trenera Ricardo Sa Pinto, a do końca sezonu drużynę będzie prowadził Aleksandar Vuković. Serbowi pomaga inny były piłkarz klubu z ulicy Łazienkowskiej, Marek Saganowski.
I chociaż pierwszy mecz pod wodzą duetu wypadł znakomicie (3:0 z Jagiellonią Białystok), w kolejnym sezonie stołeczny zespół będzie prowadził nowy szkoleniowiec. Jak jednak przekonuje "Przegląd Sportowy" nie do końca taki nowy.
Otóż według informacji gazety Legia kontaktowała się już z Henningiem Bergiem, który był już szkoleniowcem drużyny w latach 2013-2015.
Efektowna oprawa kibiców Legii Warszawa
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Odejście Sa Pinto oczyści atmosferę w szatni Legii? "Zniknęła normalność. Tego nie powinien robić żaden trener"
Norweg ma być wstępie zainteresowany powrotem do Warszawy. Obecnie jest trenerem rodzimego Stabaek, jednak w przypadku oferty z Legii mógłby rozwiązać obecny kontrakt.
Berg objął Legię w grudniu 2013 roku i doprowadził do mistrzostwa Polski. W kolejnym sezonie nie udało się obronić tytułu, jednak za to Wojskowi świetnie radzili sobie w Lidze Europy. W fazie grupowej zdobyli wówczas 15 na 18 możliwych punktów i odpadli dopiero po dwumeczu z Ajaksem Amsterdam w 1/16 finału.
Ponadto w grę wchodzą też nazwiska innych szkoleniowców, jak Thorsten Fink (Grasshopers Zurych) i Michael Skibbe, obecnie pozostający bez pracy. Niemiec ma jednak bardzo duże doświadczenie.
53-latek pracował przez ostatnie trzy lata z reprezentacją Grecji, a wcześniej był trenerem takich klubów jak Bayer Leverkusen (2005-2008), Borussia Dortmund (1998-2000), Eintracht Frankfurt (2009-2011) i Hertha Berlin (2011-2012).
Aleksandar Vuković skomentował zwycięstwo z Jagiellonią
Największy trenerski sukces odniósł jednak w Galatasaray Stambuł, z którym zdobył Superpuchar Turcji w 2008 roku.
Chęć prowadzenia Legii zgłosił też podobno Piotr Nowak, jednak jego kandydatura ma nie być brana pod uwagę.