Tomasz Kafarski próbował czymś zaskoczyć swojego byłego asystenta i jednocześnie następcę na ławce bytowian Adriana Stawskiego. Dla szkoleniowca Sandecji Nowy Sącz podróż na Pomorze była wydarzeniem sentymentalnym. Nie wróci na południe Polski w najlepszym nastroju. Jego podopieczni prowadzili dzięki strzałowi Michala Pitera-Bucko z rzutu karnego, ale po przerwie wyrównał z takiego samego stałego fragmentu Mateusz Kuzimski. Sandecja wygrała tylko jeden z sześciu meczów w rundzie wiosennej, w Bytowie po raz czwarty zremisowała. Z kolei gospodarze nie potrafią zwyciężyć od 18 kolejek.
Czytaj także: Słodki rewanż ŁKS-u. Nikt nie goni łodzian w wyścigu do Lotto Ekstraklasy
W Poznaniu doszło do pojedynku na pograniczu strefy spadkowej. Przed nim będąca na bezpiecznym miejscu Warta miała dwa punkty więcej niż jeszcze mocniej zagrożone degradacją Wigry Suwałki. Dzięki zwycięstwu 1:0 beniaminek powiększył swoją zaliczkę nad przeciwnikiem do pięciu "oczek" i czuje się coraz bezpieczniej w tabeli. Jedynego gola strzelił w czasie doliczonym do pierwszej połowy Michał Żebrakowski z rzutu karnego.
Czytaj także: GKS Katowice pokazał pazur. Przebudzenia za plecami liderów
Stomil Olsztyn pozostaje niepokonany w rundzie wiosennej. Drużyna Piotra Zajączkowskiego zakończyła w sobotę maraton dziewięciu meczów na własnym stadionie trwający od 17 listopada. Zremisowała bezbramkowo z Chojniczanką Chojnice. Drogi do bramki zespołu z Pomorza nie znalazł między innymi Szymon Sobczak, który jest najsilniejszą bronią Stomilu w tym roku.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Katastrofalny kwadrans Bologna FC. Skorupski wpuścił cztery bramki [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
27. kolejka Fortuna I ligi:
Bytovia Bytów - Sandecja Nowy Sącz 1:1 (0:1)
0:1 - Michal Piter-Bucko (k.) 22'
1:1 - Mateusz Kuzimski (k.) 56'
Warta Poznań - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)
1:0 - Michał Żebrakowski (k.) 45'
Stomil Olsztyn - Chojniczanka Chojnice 0:0
[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]