[tag=1171]
Aleksandar Vuković[/tag] i Marek Saganowski do końca sezonu będą prowadzić Legię Warszawa. Wątpliwe jednak, że zostaną po zakończeniu rozgrywek. Mistrz Polski rozgląda się za nowym szkoleniowcem, a ostatnio pojawiły się głosy, że na Łazienkowską może wrócić Henning Berg.
Lech Poznań dementuje. Nie ma rozmów z Henningiem Bergiem >>
49-latek od lipca ubiegłego roku pracuje w norweskim Stabaek. Wciąż ma ważny kontrakt, a więc Legia musiałaby się dogadać z Norwegami. To okazuje się możliwe.
- Na razie Henning nic nam nie mówił, że chce odejść, ale jeśli pojawi się konkretna oferta, siądziemy do rozmów i poszukamy najlepszego rozwiązania. Nie dziwi mnie, że takie plotki się pojawiają, bo wykonał w Legii dobrą pracę - komentuje w "Przeglądzie Sportowym" Inge Andre Olsen, dyrektor sportowy Stabaek.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" Czy trenerzy zaczną strajkować po fali zwolnień? "Teraz będzie spokojniej"
Wszystko tak naprawdę zależy od Dariusza Mioduskiego i tego, czy rzeczywiście jest zainteresowany powrotem Berga. Media podawały, że były już pierwsze kontakty z 49-letnim szkoleniowcem.
Ricardo Sa Pinto nie przepracował nawet roku. Legia Warszawa ma problem z trenerami >>
Norweg pracował przy Łazienkowskiej w latach 2013-2015 i zostawił po sobie dobre wspomnienia. Dwa razy zdobył mistrzostwo i Puchar Polski. Jego obecna drużyna ma za sobą dwa mecze w nowym sezonie, w których zdobyła tylko jeden punkt.