Krzysztof Piątek i długo nic. Włosi dostrzegają problem AC Milan

Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket  / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Sprowadzenie Krzysztofa Piątka do AC Milan było strzałem w dziesiątkę. Polak strzela gola za golem. Tyle tylko, że jego kolejne trafienia przykrywają niemoc kolegów. Włosi zwracają uwagę, że ogólnie zespół z Mediolanu strzela za mało bramek.

Nad formą piłkarzy AC Milan pochylili się dziennikarze "La Gazzetty Dello Sport". Oczywiście wychwalają Krzysztofa Piątka, który po zimowym transferze z Genoa CFC do klubu z Mediolanu strzelił już 10 goli, w tym 8 w Serie A.

Tyle tylko, że Piątek nie ma praktycznie wsparcia od kolegów z zespołu, na co zwracają uwagę dziennikarze włoskiego dziennika sportowego. 25-letni Suso ostatniego gola dla AC Milan strzelił w styczniu. Trzy lata starszy Fabio Borini rzadko dostaje szansę gry, a jak już wchodzi na murawę to i tak nie strzela. Patrick Cutrone i Hakan Calhanoglu także nie imponują skutecznością.

Czytaj także: trener Milanu wierzy, że Krzysztof Piątek pobije rekord Ronaldo

Sam Krzysztof Piątek nie jest zatem w stanie, mimo znakomitej formy, rozwiązać ofensywnych problemów AC Milan. W sezonie 2018/2019 piłkarze tego klubu strzelili na razie tylko 45 bramek w Serie A. To zdecydowanie mniej niż Juventus (64 gole), SSC Napoli (58), czy rewelacja rozgrywek Atalanta Bergamo (64).

Gdyby Krzysztof Piątek miał większe wsparcie w ofensywie od kolegów, być może podopieczni Gennaro Gattuso mieliby więcej niż 52 punkty na swoim koncie i zajmowali wyższe niż 4. miejsce w Serie A.

Czytaj także: zabawny fotomontaż Krzysztofa Piątka

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Krzysztof Piątek przerósł AC Milan? "Trafił tam, aby im bardzo pomóc"

Komentarze (1)
avatar
zbych22
12.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I co z tej pisaniny włosko-polskiej wynika Panie Łożyński? Gdyby to gdyby tamto. Żeby żaba jadła żyto to by miała wąsy.