Manuel Neuer, który w ostatnim spotkaniu Bundesligi z Fortuną Duesseldorf doznał kontuzji, zwołał w środę konferencję prasową. Dziennikarze zastanawiali się, czy przypadkiem nie zamierza ogłosić zakończenia kariery. - Trochę się z tego pośmialiśmy. Stawiłem się na konferencji, bo już wcześniej to obiecałem - wytłumaczył Neuer, który zapowiedział, że chce jak najszybciej wrócić do gry.
O bramkarzu Bayernu Monachium zrobiło się głośno po spotkaniu z mediami. I nie chodzi tu o jego wypowiedzi. Jak informuje "Bild", Neuer zdenerwował firmę Adidas, z którą ma podpisany indywidualny kontrakt (do 2021 r.) i która jest także sponsorem Bayernu Monachium.
Zobacz także: Oficjalnie: Bayern Monachium poinformował, jak długo będzie pauzował Manuel Neuer
Na spotkanie z dziennikarzami Neuer przyszedł w bluzie z logo innej firmy (Champion). "Bluza o wartości 500 euro może "kosztować" Neuera znacznie więcej" - komentują niemieckie media.
ZOBACZ WIDEO Bayern zdemolował przeciwnika. Dramat Neuera! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Przedstawiciel Adidasa już zabrał głos w tej sprawie. - Zawodnika związanego kontraktem z Adidasem i piłkarza Bayernu namawiamy do zakładania strojów Adidasa. Przedyskutujemy ten konkretny przypadek z klubem i z zawodnikiem - podkreślił rzecznik Adidasa Oliver Brueggen.
Podobna sytuacja wydarzyła się w 2013 r. Mario Goetze przybył na pierwszą konferencję po podpisaniu kontraktu z Bayernem w bluzie z wielkim logo firmy Nike. Zapłacił wówczas karę. Kwoty nie ujawniono, ale niemieckie media informowały, że była pięciocyfrowa.
Piłkarze Bayernu podczas oficjalnych spotkań są zobligowani do występowania w sprzęcie Adidasa. Jedynym wyjątkiem jest obuwie.
Zobacz także: Dramat Bayernu Monachium. Manuel Neuer opuścił stadion o kulach