Niemiecki bramkarz Bayernu Monachium, Manuel Neuer, w spotkaniu z Fortuną Duesseldorf opuścił boisko w 53. minucie. Zastąpił go Sven Ulreich.
Początkowo sądzono, że ma uraz śródstopia, ten sam który wyeliminował go z gry w poprzednim sezonie. Jak pisze "Bild", na razie nie ma jasnych informacji na temat urazu Neuera, ostatnie wskazują na to, że jednak nie jest to kontuzja, którą wstępnie zakładano.
Według doniesień dziennika Neuer prawdopodobnie naderwał mięsień w łydce lewej nogi i wróci do gry dopiero po sezonie ligowym, na finał Pucharu Niemiec. Nie jest to jednak potwierdzone przez klub.
Na pewno jednak sprawa jest poważna, bo zawodnik opuścił stadion o kulach. Trener Bayernu, Niko Kovac, powiedział: - To ta sama łydka, z którą Manuel miał problemy ostatnio. Jutro wykonamy badania i miejmy nadzieję, że to nic poważnego.
Neuer miał już uraz łydki przed spotkaniem z Borussią Dortmund. Wtedy powrót do zdrowia zajął mu kilka dni. Ewentualna strata "Manu" byłaby ogromnym problemem Bayernu, zwłaszcza, że rozgrywki wkraczają w decydującą fazę. W poprzednim sezonie przez większość sezonu Ulreich był numerem 1 i grał solidnie, ale w tym sezonie zagrał w 5 spotkaniach, w których puścił 7 bramek.
Bayern ma też inne problemy ze zdrowiem zawodników. Boisko z urazem ścięgna uda opuścił Mats Hummels. Nie wiadomo dziś na ile jest to poważny uraz.
ZOBACZ WIDEO Fatalna kontuzja w Hannowerze. M'gladbach wymęczyło zwycięstwo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kto zostanie w tym sezonie mistrzem Niemiec? 
na Instagramie 
na Facebooku 
