W spotkaniu 31. kolejki hiszpańskiej Primera Division Atletico Madryt przegrało na wyjeździe z FC Barcelona (0:2). W trakcie meczu na Camp Nou Diego Costa obraził słownie sędziego, za co słusznie otrzymał czerwoną kartkę - WIĘCEJ TUTAJ.
Z powodu nagannego zachowania napastnik został zawieszony przez komisję La Liga na osiem meczów (piłkarz Atletico otrzymał cztery mecze kary za obrazę sędziego, a dodatkowe cztery za naruszenie nietykalności arbitra). Atletico w środę (17 kwietnia) poinformowało, że wszczęło odrębne dochodzenie dyscyplinarne ws. występku 30-letniego Costy. Fakt ten najwyraźniej nie spodobał się zawodnikowi.
Diego Costa se negó a entrenar tras suspensión por ocho partidos https://t.co/l1eLXnDLCT #unionradio pic.twitter.com/Otv1wKDMdk
— Unión Radio Noticias (@Unionradionet) 18 kwietnia 2019
W czwartek Costa pojawił się na obiektach treningowych, ale... nie wziął udziału w zajęciach drużyny Diego Simeone. Jak ustalił dziennik "AS", piłkarz nie zgłosił kontuzji, a powodem odmowy udziału w treningu jest... rozpoczęcie przez niego protestu.
ZOBACZ: Costa zgotował bratu wystrzałową pobudkę. Film podbił internet >>
Gazeta pisze o tym, że dni Costy w madryckim klubie są już policzone. Latem 24-krotny reprezentant Hiszpanii prawdopodobnie przejdzie do chińskiej Super League. W tym sezonie Primera Division Costa rozegrał 16 spotkań, w których strzelił dwie bramki.
ZOBACZ WIDEO Świetny Tai Woffinden. Zobacz skrót meczu Betard Sparta Wrocław - Stelmet Falubaz Zielona Góra