Długo rozpatrywana sprawa dotyczyła transferu Spasa Delewa, który do Pogoni Szczecin trafił trzy lata temu jako wolny zawodnik po rozwiązaniu swojego kontraktu z Beroe Stara Zagora. Bułgarski klub złożył skargę do FIFY argumentując, że piłkarz nie miał prawa do rozstania się z nim. Miało być ono motywowane przez szczecinian.
W październiku 2018 roku FIFA rozstrzygnęła spór na niekorzyść Pogoni. Sroga kara wymierzona klubowi to zakaz transferowy na dwa okienka, a także dyskwalifikacja reprezentanta Bułgarii na cztery miesiące. Sankcje zostały następnie zawieszone do czasu rozpatrzenia sprawy przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu, czyli do czwartku.
Czytaj także: Lech Poznań wciąż bez Tomasza Cywki, Juliusz Letniowski bliżej debiutu
Trybunał kompletnie zmienił rozstrzygnięcie FIFY i postanowił zdjąć z Pogoni oraz z jej piłkarza wszystkie sankcje za rzekome nieprawidłowości przy transferze. To oznacza, że klub ze Szczecina może pozyskiwać zawodników przed następnym sezonem, a także w kolejnych okienkach.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"