Bundesliga. Wielki pech Niklasa Starka. Doznał poważnej kontuzji, a był na celowniku dużych klubów

Getty Images / City-Press / Na zdjęciu: Niklas Stark opuszcza boisko
Getty Images / City-Press / Na zdjęciu: Niklas Stark opuszcza boisko

Niklas Stark nie będzie najmilej wspominał niedzielnego meczu z Hannoverem (0:0). Piłkarz Herthy Berlin nabawił się poważnej kontuzji i tym samym zakończył sezon. Obrońca może mówić o dużym pechu, bo znalazł się na celowniku Bayernu i Borussii.

W tym artykule dowiesz się o:

24-letni Niklas Stark kontuzji nabawił się w samej końcówce meczu. Przedstawiciele niemieckiego klubu poinformowali, że utalentowany obrońca złamał kostkę i doznał zerwania więzadła piszczelowo-strzałkowego.

To bardzo poważna kontuzja, która wyklucza go z gry na kilka miesięcy. W tym momencie nie jest jeszcze znana dokładna data powrotu na boisko niemieckiego piłkarza.

Stark może mówić o ogromnym pechu, bo nie dość że zakończył sezon, to być może informacje o kontuzji wpłyną na jego sytuację na rynku transferowym. A jeszcze niedawno niemiecka prasa informowała, że obrońcą interesowały się najmocniejsze kluby z Bundesligi: Bayern Monachium, Borussia Dortmund i Schalke 04 Gelsenkirchen. Mówiło się o kwocie 25 milionów euro za 24-letniego zawodnika.

Niemcy wspominają świetny występ Starka w meczu z Bayernem, w którym obrońca świetnie radził sobie z Robertem Lewandowskim. - Miło, że taki klub interesuje się mną, ale w tym momencie skupiam się na grze w Berlinie - mówił wtedy Stark, którego Joachim Loew powołał w marcu do szerokiego składu reprezentacji Niemiec.

[b]Zobacz także: Media: Guardiola chce "nowego Messiego" 
Zobacz także: Ligue 1. Neymar wrócił na boisko po długiej przerwie. Brazylijczyk podziękował Bogu
ZOBACZ WIDEO: Robert Podoliński: Lewandowski nie zapomniał o swoim pierwszym klubie

[/b]

Komentarze (0)