W meczu pomiędzy reprezentacją Czarnogóry i reprezentacją Anglii (1:5) doszło do kilku nieprzyjemnych incydentów z udziałem kibiców gospodarzy. Przez cały mecz miejscowi fani naśladowali odgłosy małp, gdy czarnoskórzy piłkarze gości byli przy piłce. Obrażano Raheema Sterlinga, Calluma Hudsona-Odoia i Danny'ego Rose'a, a pierwszy z nich po strzeleniu bramki wykonał znaczący gesty w kierunku trybun (ZOBACZ).
UEFA za skandaliczny incydent zdecydowała się ukarać reprezentację Czarnogóry. Kolejny domowy mecz, z reprezentacją Kosowa, odbędzie się bez udziału publiczności. Dojdzie do niego 7 czerwca tego roku.
Dodatkowo Czarnogóra została ukarana grzywną w wysokości 20 tys. euro za odpalanie rac, rzucanie obiektów na murawę, zakłócanie niepokoju i blokowanie schodów na trybunach.
Czytaj też: El. Euro 2020: Polska - Izrael. Prawicowy portal: "Żydzi się wściekną"
Czarnogóra źle rozpoczęła eliminacje. W meczach z Bułgarią i Anglią zdobyła tylko punkt. Kosowo również ma oczko na koncie, ale rozegrało jedno spotkanie - z Bułgarią.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"