Serie A: remis Juventusu z Interem. Cristiano Ronaldo wrócił do walki o koronę

Sebastian Szczytkowski 27 Kwietnia 2019, 22:29

Getty Images / Emilio Andreoli / Na zdjęciu: zespół Juventusu Turyn

• Puchar Włoch: Atalanta Bergamo drugim finalistą. Najgroźniejszy rywal Krzysztofa Piątka odpadł

Przy golu mógł lepiej zachować się Wojciech Szczęsny. Piłka przełamała dłoń bramkarza Juventusu. Tak potężnie huknął Nainggolan. Reprezentant Polski szybko zrehabilitował się, zatrzymując uderzenia Mauro Icardiego oraz Stefana de Vrija. Inter stwarzał sytuacje podbramkowe, rzucił się jak lew na mistrza Włoch, a Bianconeri mieli problem. Szczęsny wcześnie wiedział, że nie zachowa czystego konta i musiał martwić się, żeby po stronie strat została jedynka.

Czytaj także: Bologna FC wygrała mecz polskich bramkarzy

Inter grał w pierwszej połowie tak jak w dobrych meczach u siebie z Barceloną i z Tottenhamem, tak jak w ostatnich derbach Mediolanu. Było widać, że podopiecznym Luciano Spallettiego zależy na pokazaniu możliwości na tle Juventusu. Po stronie sytego już zespołu Massimiliano Allegriego nie było widać podobnej mobilizacji. Dopiero po kwadransie spędzonym w szatni Juventus przebudził się.

Stara Dama zaczęła atakować ciekawiej w drugiej połowie. Uaktywnił się Cristiano Ronaldo i to właśnie gwiazdor Juventusu strzelił na 1:1 w 62. minucie. Portugalczyk przymierzył po ziemi z kilkunastu metrów po równie eleganckiej asyście Miralema Pjanicia.

Czytaj także: Juventus został mistrzem Włoch. Wojciech Szczęsny i spółka świętują

Cristiano Ronaldo strzelił pierwszego gola w lidze od 15 lutego. Długo trzeba było czekać na trafienie Portugalczyka, który najpierw odpoczywał, następnie był kontuzjowany, później znów odpoczywał, a przed przyjazdem do Mediolanu był nieskuteczny w spotkaniu z Fiorentiną. Najlepszy snajper Juventusu dobił do granicy 20 bramek w sezonie. W rankingu strzelców Serie A jest czwarty za Quagliarellą, Zapatą i Piątkiem.

Inter Mediolan - Juventus 1:1 (1:0)
1:0 - Radja Nainggolan 7'
1:1 - Cristiano Ronaldo 62'

Składy:

Inter: Samir Handanović - Danilo D'Ambrosio, Stefan de Vrij, Milan Skriniar, Kwadwo Asamoah - Marcelo Brozović, Matias Vecino - Matteo Politano (80' Joao Mario), Radja Nainggolan (74' Borja Valero), Ivan Perisić - Mauro Icardi (82' Lautaro Martinez)

Juventus: Wojciech Szczęsny - Joao Cancelo, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini, Alex Sandro (49' Leonardo Spinazzola) - Emre Can, Miralem Pjanić, Blaise Matuidi (60' Moise Kean) - Juan Cuadrado, Cristiano Ronaldo, Federico Bernardeschi (86' Matheus Pereira)

Żółte kartki: Perisić (Inter) oraz Cuadrado, Chiellini, Kean (Juventus)

Sędzia: Luca Banti

***

Rewelacyjnie ustawiła sobie AS Roma mecz z Cagliari Calcio. Podopieczni Claudio Ranieriego strzelili dwa gole zanim minęło 10 minut. Federico Fazio skierował piłkę na raty do bramki po stałym fragmencie, a Javier Pastore ładnie przymierzył z kilkunastu metrów. Robił co mógł żwawy Alessio Cragno, ale nie uratował zespołu z Sardynii po strzałach Argentyńczyków. Wynik na 3:0 ustalił Aleksandar Kolarov i Roma nie odpuszcza w wyścigu do Ligi Mistrzów.

AS Roma - Cagliari Calcio 3:0 (2:0)
1:0 - Federico Fazio 5'
2:0 - Javier Pastore 8'
3:0 - Aleksandar Kolarov 87'

Składy:

Roma: Antonio Mirante - Alessandro Florenzi, Kostas Manolas, Federico Fazio, Aleksandar Kolarov - Steven N'Zonzi, Lorenzo Pellegrini - Justin Kluivert (86' Ante Corić), Javier Pastore (64' Diego Perotti), Stephan El Shaarawy (75' Cengiz Under) - Edin Dzeko

Cagliari: Alessio Cragno - Fabrizio Cacciatore (75' Darijo Srna), Luca Ceppitelli, Fabio Pisacane, Luca Pellegrini - Nicolo Barella, Luca Cigarini, Artur Ionita - Valter Birsa (68' Alessandro Deiola) - Joao Pedro (78' Cyril Thereau), Leonardo Pavoletti

Żółte kartki: Manolas (Roma) oraz Ceppitelli, Pisacane (Cagliari)

Sędzia: Gianluca Manganiello