Lotto Ekstraklasa. Nawet osiem absencji w składzie Lecha. Poznaniacy mają ogromne problemy kadrowe

Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

Kontuzje i kartki dziesiątkują skład Lecha. W meczu z KGHM Zagłębiem Lubin nie zagra nawet ośmiu zawodników poznańskiej drużyny.

Przymusowe absencje muszą odbyć Rafał Janicki i Maciej Makuszewski, a niewiele brakowało, by nadmiar "żółtek" wyeliminował z gry również Roberta Gumnego. Jego napomnienie (za rzekomą próbę wymuszenia rzutu karnego w zremisowanym 1:1 starciu z Pogonią Szczecin) zostało jednak anulowane i 20-latek może wystąpić przeciwko Miedziowym.

Mimo to absencji i tak będzie multum. Kontuzja barku wyeliminowała z gry Joao Amarala, niesamowita posucha panuje też w ataku "Kolejorza", gdyż urazy leczą zarówno Christian Gytkjaer, jak i Timur Żamaletdinow. - Na szczęście w przypadku całej trójki czas pracuje na naszą korzyść i być może wszyscy w poniedziałek wrócą do treningów - indywidualnych lub z drużyną - zaznaczył szkoleniowiec Lecha, Dariusz Żuraw.

Poza składem wciąż znajduje się Tomasz Cywka, nie ma także Mihaia Raduta. - Ten ostatni więcej czasu spędzał u fizjoterapeutów niż na zajęciach, dlatego nie mogliśmy go brać pod uwagę - wyjaśnił trener.

->Lech Poznań zgłosił dwóch napastników

[color=black]ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Słabszy moment Lewandowskiego i Piątka. "W gorszych chwilach obrywają najlepsi"

[/color]

W pełni sił wreszcie jest za to Juliusz Letniowski, który nadal nawet nie zadebiutował w "Kolejorzu". - Jeszcze zdecydujemy, czy włączymy go do osiemnastki. Po takim czasie sensowniejsze może być poszukanie rytmu meczowego w rezerwach - dodał Żuraw.

Dziurę w ataku Lecha mogą wypełnić Filip Szymczak lub Krzysztof Kołodziej. Obu w trybie awaryjnym uprawniono do gry w Lotto Ekstraklasie, mimo że dotąd strzelali tylko odpowiednio w Centralnej Lidze Juniorów i III lidze gr. 2. - Pomysłów na zestawienie napadu jest sporo, ale sam jeszcze nie wiem, który wdrożymy w życie. W piątek podejmiemy decyzję co do Szymczaka i Kołodzieja. Nie mogliśmy jednak ze sprawami formalnymi czekać do końca, dlatego obaj zostali wcześniej zgłoszeni do rozgrywek - stwierdził szkoleniowiec.

Dobrą informacją dla sztabu Lecha jest powrót Darko Jevticia, który uporał się już z dolegliwościami mięśniowymi. - Darko pracuje na pełnych obrotach i możemy go brać pod uwagę przy ustalaniu składu - przyznał Żuraw.

Spotkanie Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin rozpocznie się w sobotę o godz. 18.00.

->Koniec rozgrywek na szczeblu centralnym w trzeci weekend maja, znamy dokładne terminy dla Fortuna I ligi i II ligi

Komentarze (1)
avatar
smeagol
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
8/2/19 Tomasz Rząsa: "Mamy skład, który może powalczyć o mistrzostwo Polski" :D:D:D