Obecny trener Chrobrego Głogów zastąpił na stanowisku Ireneusza Mamrota, który pracował z piłkarzami z Dolnego Śląska od 2010 do 2017 roku i awansował z nimi na zaplecze Lotto Ekstraklasy. Wiadomo już, że kadencja Grzegorza Nicińskiego będzie zdecydowanie krótsza niż ta Mamrota. Zakończy się po ostatniej kolejce tego sezonu.
- Trener Niciński poinformował, że podjął taką decyzję. Jego zdaniem będzie najlepsza w obecnej sytuacji i pozwoli oczyścić atmosferę wokół klubu - cytuje oficjalna strona internetowa klubu jego dyrektora Zbigniewa Prejsa. - Poprowadzi zespół w dwóch ostatnich meczach ligowych. Wierzymy, że utrzyma drużynę w lidze. Po tym drugim podziękujemy trenerowi za współpracę.
Czytaj także: Stal Mielec skuteczna w Katowicach. Gole byłych graczy GKS-u
W poprzednim sezonie prowadzeni przez Nicińskiego głogowianie zajęli 10. miejsce w Fortuna I lidze i awansowali do ćwierćfinału Totolotek Pucharu Polski. Aktualnie Chrobry jest na 13. lokacie w tabeli, a jego przewaga nad otwierającą strefę spadkową Bytovią Bytów to cztery punkty. Przed Chrobrym mecze z zespołem z Pomorza na wyjeździe i z Podbeskidziem Bielsko-Biała u siebie.
ZOBACZ WIDEO Lechii Gdańsk brakuje mentalności zwycięzców. "Oddali mistrzostwo Polski we frajerski sposób"
Czytaj także: ŁKS Łódź awansował do Lotto Ekstraklasy
Podczas poprzedniego, zremisowanego 1:1 meczu z Wartą Poznań na stadionie pojawił się transparent wzywający trenera do odejścia.
Czy zmiana trenera wyjdzie na dobre Chrobremu Głogów? 
