Nie Bayern, a Liverpool? Timo Werner może trafić do Premier League

Getty Images / Martin Rose/Bongarts / Na zdjęciu: Timo Werner
Getty Images / Martin Rose/Bongarts / Na zdjęciu: Timo Werner

Timo Werner zapowiedział, że nie przedłuży wygasającego w czerwcu 2020 roku kontraktu z RB Lipsk. Wydawało się, że najbliżej jest mu do Bayernu Monachium. Teraz okazuje się, że może trafić do Liverpoolu.

23-letniego napastnika od kilku miesięcy łączy się z Bayernem Monachium. Przed kilkoma dniami negocjacje zostały jednak zawieszone, z uwagi na niesatysfakcjonującą ofertę złożoną RB Lipsk przez Bawarczyków. Ci chcieliby pozyskać Timo Wernera za 25 mln euro. Na to nie godzi się aktualny pracodawca reprezentanta Niemiec (więcej TUTAJ).

Niewykluczone, że wykorzysta to Liverpool, który także monitoruje sytuację Wernera. - Sytuacja się nie zmienia. Timo Werner nie chce podpisać nowego kontraktu z naszym klubem. Z drugiej strony nie jest całkowicie wykluczone, że nie zwiąże się z nami nową umową - mówi dla "Sky Germany" Oliver Mintzlaff, dyrektor generalny RB Lipsk.

Zobacz: Bundesliga. "Focus": Czas Manuela Neuera w Bayernie Monachium dobiega końca

- Nie rozmawialiśmy jeszcze z Bayernem Monachium o Timo Wernerze. Może nawet nie chce przenieść się do Monachium? Może wolałby dołączyć do Tuchela w Paryżu, Kloppa w Liverpoolu lub Favre w Dortmundzie? - pyta Mintzlaff.

W RB Lipsk chyba nawet nie biorą pod uwagę scenariusza, w którym Werner zostaje na kolejny sezon, ale wcześniej nie przedłuża kontraktu. Po rozgrywkach 2019/2020, gdy Niemiec stałby się wolnym agentem, mógłby odejść z obecnego klubu za darmo.

W tym sezonie Bundesligi Werner strzelił dla RB Lipsk 16 bramek. Byki zakończą rozgrywki na trzecim miejscu i w przyszłym sezonie zagrają w Lidze Mistrzów. Pytanie, czy z Wernerem w składzie?

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool dokonał niemożliwego w Lidze Mistrzów. "To była lekcja nawet dla najwierniejszych kibiców"

Komentarze (0)