Liga Mistrzów: wielki sprzeciw wobec reformy. Europejskie ligi krytykują UEFA
Organizacja zrzeszająca europejskie ligi ostro skrytykowała pomysł rewolucyjnych zmian w Lidze Mistrzów, które mają nastąpić od 2024 roku.
Organizacja jest przeciwna zmianom, na których "bez wątpienia mają skorzystać najbogatsze kluby". Do tego jej przedstawiciele obawiają się spadku znaczenia europejskich lig.
- Ligi Europejskie utrzymują zdanie, że przedstawiona propozycja reformy europejskich rozgrywek klubowych przynosi korzyść tylko kilku bogatym i dominującym zespołom, a szkodzi ligom i ogromnej większości klubom grających w krajowych rozgrywkach - czytamy w oświadczeniu.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"Europejskie Ligi dbają o interes lig narodowych i klubów. Reprezentują 36 lig z 29 krajów, z ponad 950 klubami. W organizacji zasiadają przedstawiciele z Anglii, Hiszpanii, Włoch, Francji, Niemiec, Holandii czy Portugalii.
Przypominamy, że według medialnych doniesień po reformie w Lidze Mistrzów aż 24 zespoły miałyby zapewnione w niej stałe miejsce. Po cztery miejsca przysługiwałyby drużynom z Ligi Europy i tym, które wywalczyłyby awans w eliminacjach.
Czytaj też: 71 procent szans. Ceniony statystyk stawa na triumf Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów
Do tego w fazie grupowej zespoły zostałyby podzielone na cztery grupy po osiem drużyn. To spowodowałoby znaczne zwiększenie liczby meczów w rozgrywkach.