[tag=26244]
Piotr Zieliński[/tag] trafił w 16. minucie, otwierając wynik meczu na Stadio San Paolo w Neapolu. Po podaniu Fabiana Ruiza pomocnik SSC Napoli posłał bombę na bramkę Interu Mediolan.
Samir Handanović nie miał szans na skuteczną interwencję. Piłka wpadła w samo okienko! (zobacz trafienie Polaka ->> TUTAJ).
- Miałem trochę wolnej przestrzeni i pomyślałem, że najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie strzału. Przymierzyłem i wyszło całkiem nie najgorzej - skromnie przyznał po meczu w rozmowie z włoskimi mediami.
ZOBACZ WIDEO Serie A. Udinese górą w polskim meczu! Festiwal goli ze stałych fragmentów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Polak nie ukrywał swojego wielkiego zadowolenia po efektownym zwycięstwie nad Interem (4:1). Dla Napoli było to już czwarte zwycięstw z rzędu w Serie A.
- Zagraliśmy świetnie. W przyszłym sezonie tak właśnie chcemy się prezentować. Statystyki mówią, że tworzymy więcej sytuacji pod bramką rywali, ale brakuje nieco skuteczności. To nam nie pozwoliło walczyć z Juve o mistrzostwo do samego końca - skomentował.
- Kto zostanie w drużynie? Tego nie wiem. O tym decyduje trener. On dokona ocen każdego z nas i zarządzi. Liczę, że w przyszłym sezonie coś wygramy - zaznaczył Piotr Zieliński.
Siedem bramek i dwie asysty w 48 spotkaniach - to dorobek Piotra Zielińskiego w tym sezonie, uwzględniając wszystkie rozgrywki. Polski pomocnik SSC Napoli z takiego rezultatu jest z jednej strony zadowolony, z drugiej jednak odczuwa niedosyt.
Zobacz także: Serie A: efektowne zwycięstwo SSC Napoli z Interem Mediolan. To była poezja! Kapitalny gol Piotra Zielińskiego
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)