Ekstraliga kobiet: AZS UJ Kraków odnosi pewne zwycięstwo w zaległym meczu

Bundesliga. "Wszechstronność na wyższym poziomie". Robert Lewandowski w "11" sezonu 2018/19

Gospodynie posiadające znacznie lepszy dorobek punktowy od rywalek potwierdziły swoją klasę. Od pierwszych minut narzuciły własne warunki. Szybkie decyzje i prostopadłe podania sprawiały ogromne problemy defensorkom z Wrocławia,  a jednocześnie tworzyły sytuacje "sam na sam" dla zawodniczek AZS-u UJ.

Jako pierwsza do siatki w 9. minucie trafiła sprytna Anna Zapała, umiejąca w mgnieniu oka zgubić obrończynie. Dużą aktywność wykazywała również Natalia Sitarz. Ciekawie dogrywała koleżankom ze środka pola, a w 14. minucie sama zaskoczyła bramkarkę przyjezdnych pięknym lobem z boku pola karnego.

W ten sposób, krakowianki szybko znalazły się w wygodnym dla siebie położeniu. Nie zatrzymywały się jednak i po 20. minutach za sprawą Weroniki Wójcik prowadziły już 3:0.

ZOBACZ WIDEO: Jerzy Brzęczek o Lotto Ekstraklasie. "Dopiero europejskie puchary zweryfikują jej poziom"

To dawało poczucie komfortu i nie zmuszało do szczególnie agresywnej postawy. Ambicją wykazały się za to piłkarki z Wrocławia, które nie chciały pozwolić na pogrom i chwilowo przejęły inicjatywę. W 38. minucie Maja Jurczenko zaskoczyła nawet precyzyjnym strzałem przy słupku, dając drużynie honorowego gola.

Czytaj też: Nowy Bayern Monachium. Stary Robert Lewandowski

Na gości te wydarzenia podziałały mobilizująco. Po zmianie stron AZS Wrocław próbował wywrzeć presję i pójść za ciosem. Kilka razy groźnie uderzał, lecz na posterunku była reprezentantka Polski, Karolina Klabis.

U miejscowych bardzo dobrym ruchem było wprowadzenie na murawę Małgorzaty Bartosiewicz. Wniosła ona mnóstwo ożywienia w ataku i to dzięki jej dośrodkowaniu w 62. minucie wynik podwyższyła Magdalena Konopka.

Zobacz także: Reprezentacja Polski: Skład na mecze eliminacyjne

Przy odrobinie większej skuteczności zespół ze stolicy Małopolski mógł pokusić się o bardziej efektowną wygraną, ale i tak wykonał zadanie lepiej niż przyzwoicie.

AZS UJ Kraków - AZS Wrocław 4:1 (3:1)

1:0 - Anna Zapała 9'
2:0 - Natalia Sitarz 14'
3:0 - Weronika Wójcik 20'
3:1 - Maja Jurczenko 38'
4:1 - Magdalena Konopka 62'