Według "Guardiana" angaż Maurizio Sarriego w Juventusie jest już przesądzony. Początkowo Chelsea miała nie robić trenerowi problemów ze zmianą pracodawcy, ale później zażądała od Włochów odszkodowania w wysokości około sześciu milionów euro. Więcej o tym TUTAJ.
Dla Starej Damy uiszczenie takiej opłaty nie stanowiłoby problemu, ale ostatecznie klub z Turynu przejmie szkoleniowca, nie płacąc odstępnego równego wartości jego kontraktu z Chelsea. Wszystko dzięki zabiegom reprezentującego Sarriego Faliego Ramadaniego, który w piątek spotkał się z władzami angielskiego klubu i przekonał je do zmiany zdania. Machina ruszyła i oficjalne potwierdzenie przez kluby informacji "Gurdiana" ma być tylko kwestią czasu. Sarri zwiąże się z Juventusem trzyletnim kontraktem.
Chelsea zrobiła ukłon w kierunku szkoleniowca, pozwalając mu przejąć włoskiego hegemona, ponieważ sezon 2019/2020 może być wyjątkowo trudny dla drużyny z zachodniego Londynu. W piątek sfinalizowany został transfer Edena Hazarda z Chelsea do Realu Madryt, ale otrzymanych za Belga 100 mln euro Anglicy nie przeznaczą na znalezienie następcy swojego najlepszego piłkarza, ponieważ ciąży na nich zakaz transferowy.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Kamil Glik krytycznie o grze reprezentacji. "Kolejne spotkanie zaczynamy bardzo słabo"
Sarri pracował w Londynie tylko rok. W tym czasie poprowadził The Blues do triumfu w Lidze Europy i brązowego medalu mistrzostw Anglii. Do tego wprowadził zespół do finału Pucharu Ligi Angielskiej, w którym uległ Manchesterowi City.
Czytaj również -> Insigne: Sarri w Juventusie? To zdrada
W Juventusie Sarri zastąpi Massimiliano Allegriego, który prowadził Starą Damę od sezonu 2014/2015. Z kolei Allegri jest jednym z kandydatów na menedżera... Chelsea. Poza nim "Guardian" wymienia w tym kontekście Nuno Espirito Santo (Wolverhampton Wanderers), Javiego Garcię (Watford FC), Laurenta Blanca (aktualnie bez pracy) i Franka Lamparda, który w minionym sezonie stawiał pierwsze trenerskie kroki w II-ligowym Derby County.
60-letni Sarri przed objęciem Chelsea pracował w Empoli (2012-2015) i Napoli (2015-2018), a wcześniej prowadził jedynie zespoły z niższych lig włoskich. Liga Europy 2018/2019 to jego jedyne trofeum w karierze szkoleniowej.
Wojciech Szczęsny nie będzie pierwszym Polakiem, którego poprowadzi Sarri. W Empoli ten szkoleniowiec pracował z Piotrem Zielińskim, którego w 2016 roku ściągnął, podobnie jak Arkadiusza Milika, do Napoli. Z kolei w Chelsea włączył do pierwszej drużyny Marcina Bułkę, gdy ten miał niespełna 18 lat.