Puchar Konfederacji: RPA i Irak walczą o awans, Hiszpania o rekord świata

Irak czy Republika Południowej Afryki? Nadal nie wiadomo która z tych reprezentacji dołączy do Hiszpanii, która już zdążyła sobie zapewnić awans z grupy A i na pewno zagra w półfinale Pucharu Konfederacji. Bliżej do osiągnięcia celu jest gospodarzowi turnieju, ale Azjaci na pewno nie zrezygnują. Aktualni Mistrzowie Europy walczą o rekord świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Irak - Nowa Zelandia / sb 20.06.2009 godz. 20:30

Jeśli Irak chce awansować do półfinału Pucharu Konfederacji, to nie tylko musi pokonać Nową Zelandię, ale i liczyć na to, że Republika Południowej Afryki przegra z Hiszpanią. Mało tego. Azjaci będą musieli wygrać wówczas na tyle wysoko, aby mieć lepszy bilans bramek od zespołu z Afryki.

Faworytem w konfrontacji Iraku z Nową Zelandią będzie pierwszy z zespołów. Trudno przypuszczać, aby ekipa z Oceanii, która jak na razie ma na swoim koncie dwie porażki była w stanie wygrać, ale na pewno może się pokusić o sprawienie niespodzianki i tym samym pozbawić swojego rywala z Azji nadziei na awans. Należy jednak pamiętać, że Irak gra o wszystko, a Nowa Zelandia już o nic nie walczy.

Irak na początek bezbramkowo zremisował z RPA, a w 2. serii gier uległ 1:0 Hiszpanii. Nowa Zelandia z kolei po tym, jak została rozgromiona 5:0 przez aktualnych Mistrzów Europy, następnie przegrała 2:0 z Republiką Południowej Afryki.

Nowa Zelandia gra w tym turnieju jako najlepsza drużyna Oceanii, a Irak jako najlepszy zespół Azji.

Hiszpania - RPA / sb 20.06.2009 godz. 20:30

Reprezentacja Republiki Południowej Afryki musi przynajmniej zremisować, aby bez względu na wynik drugiego meczu awansować do półfinału Pucharu Konfederacji. Gospodarza turnieju czeka jednak niezwykle trudne zadanie, bo chociaż gracze z Półwyspu Iberyjskiego już na pewno zagrają w 1/2, to stoi przed nimi szansa ustanowienia nowego rekord świata.

Jeśli podopieczni Vicente Del Bosque pokonają RPA, wówczas pobiją rekord i odniosą piętnaste z rzędu zwycięstwo w oficjalnym meczu. Pokonując Irak Hiszpanie już wyrównali rekord Australii, Brazylii i Francji. Przynajmniej remis jest potrzebny aktualnym Mistrzom Europy do wyrównania innego rekordu, a mowa tu o liczbach kolejnych starć bez porażki. Jak na razie Fernando Torres i spółka mają ich na swoim koncie 34 i brakuje im jednego spotkania do osiągnięcia wyczynu Canarinhos, którzy w połowie lat 90 nie przegrali 35 kolejnych potyczek.

Faworytem zbliżającego się meczu będzie Hiszpania, ale na pewno chęć wywalczenia awansu do półfinału może spowodować, iż gospodarz turnieju sprawi swoim fanom miłą niespodziankę i spowoduje, że ekipa z Europy nie pobije rekordu pod względem liczby zwycięstw z rzędu.

Po raz ostatni obie reprezentacje spotkały się ze sobą podczas Mistrzostw Świata 2002, a wówczas po emocjonującym spotkaniu Hiszpania wygrała 3:2.

Iker Casillas wraz z kolegami jak do tej pory mają na swoim koncie dwa zwycięstwa. Na początek rozgromili 5:0 Nową Zelandią, a następnie z problemami, ale ograli Irak 1:0. RPA natomiast po bezbramkowym remisie z drużyną z Azji, ograło 2:0 ekipę z Oceanii.

Gospodarze turnieju mogą awansować dalej nawet w przypadku porażki. Jeśli Irak straci punkty z Nową Zelandią, to na pewno tak się stanie. Może się zdarzyć także tak, że obie reprezentacje będą miały na swoim koncie po tyle samo punktów, a wówczas o końcowym obrazie tabeli zadecyduje bilans bramek. Jeśli ten byłby identyczny, w dalszej kolejności liczy się bezpośredni mecz, tyle że potyczka obu drużyn zakończyła się remisem, co oznacza, że wówczas należy patrzeć na klasyfikację fair play (najpierw czerwone kartki, a następnie żółte). Jeśli i w tym elemencie byłby remis, to zadecyduje miejsce w rankingu FIFA. W tym momencie wyżej sklasyfikowana jest Republika Południowej Afryki, która jest 72, a Irak uplasował się na 77 miejscu.

RPA gra na Pucharze Konfederacji jako gospodarz turnieju, a Hiszpania jako aktualny Mistrz Europy.

Tabela

LpDrużynaMPKTBramki
1 Hiszpania 2 6 6:0
2 RPA 2 4 2:0
3 Irak 2 1 0:1
4 Nowa Zelandia 2 0 0:7
Źródło artykułu: