Poprzedni sezon nie był udany dla Manchesteru United. Klub, który regularnie bił się o czołówkę Premier League, zakończył rozgrywki na 6. miejscu. Do mistrza Anglii, Manchesteru City, stracił 32 pkt. W przyszłym sezonie drużyna Ole Gunnar Solskjaera wystąpi w Lidze Europy.
To oznacza duże straty finansowe. Udział w Lidze Mistrzów gwarantował zawsze spory dopływ gotówki, czego teraz nie będzie. Jak podają angielskie media, wartość Man Utd spadła o miliard euro.
Na koniec sierpnia 2018 roku Man Utd był wyceniany na 3,7 mld euro, obecnie na 2,7 mld dolarów. Cena jednej akcji spadła w tym czasie z 22,8 euro na 15,8. Krótki okres poprawy nastąpił, kiedy w marcu do MU przyszedł nowy trener (więcej tutaj >>). Potem jednak wartość klubu ponownie spadała.
Szósta pozycja na koniec sezonu i brak miejsca dającego prawo gry w Lidze Mistrzów nie poprawiło sytuacji. To oznacza, że klub musi wydać duże pieniądze na wzmocnienia, a nie ma źródła finansowania w postaci występów w LM. Jak podaje "The Sun", rozstanie z Ligą Mistrzów kosztowało ok. 90 mln dolarów (wpływy z UEFA, bilety, sponsorzy).
Ostatnie ruchy transferowe (zobacz tutaj >>) przynoszą pewną poprawę, jeśli chodzi o postrzeganie MU na rynkach finansowych. Możliwe także, że klub zarobi ok. 200 mln euro na sprzedaży piłkarzy. O Paula Pogbę stara się Real Madryt, a do Interu Mediolan ma przejść Romelu Lukaku.
CZYTAJ TAKŻE Olbrzymie pieniądze za Manchester United. Cena wywoławcza zniechęciła miliardera >>
ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik wreszcie biega. "Potrzebowałam mocnej głowy"