Transfery. Luquinhas w Legii Warszawa

Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Luquinhas
Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Luquinhas

Legia Warszawa dokonała kolejnego wzmocnienia przed nowym sezonem. Kontrakt z wicemistrzami Polski podpisał 22-letni Brazylijczyk, Luquinhas.

Do Legii Warszawa przeszedł w ramach transferu definitywnego z portugalskiego CD Aves. Jak poinformowała oficjalna strona klubu, grający na pozycji lewego pomocnika Luquinhas podpisał z klubem trzyletni kontrakt. W ubiegłym sezonie Brazylijczyk wystąpił w 17 meczach ligi portugalskiej, w których zaliczył cztery asysty.

Luquinhas do kadry pierwszego zespołu CD Aves dołączył w trakcie sezonu. Wcześniej był zawodnikiem drużyny do lat 23, a także piłkarzem rezerw Benfiki Lizbona, które rywalizowały na drugim szczeblu rozgrywek w Portugalii.

- Luquinhas był przez nas obserwowany w ostatnim sezonie. To szybki, dobrze prowadzący piłkę zawodnik, którego ultraofensywny profil odpowiada naszym oczekiwaniom co do roli skrzydłowego. W Legii może jeszcze rozwinąć swój potencjał. Mam nadzieję, że będzie ważną częścią drużyny i pomoże nam w walce o tytuł - powiedział w rozmowie z klubowym serwisem dyrektor sportowy Radosław Kucharski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Cristiano Ronaldo niczym zawodowy sprinter

- Miasto jest piękne. Jestem zachwycony infrastrukturą, stadionem i wszystkimi ludźmi pracującymi w klubie. Każdy początek jest trudny. Jeśli uda ci się przezwyciężyć trudności, osiągniesz wszystko, co chcesz. Właśnie dlatego jestem teraz tutaj - dodał Brazylijczyk.

Luquinhas to siódmy nowy piłkarz w Legii Warszawa. Wcześniej wicemistrzowie Polski pozyskali Waleriana Gwilię, Arvydasa Novikovasa, Kacpra Kostorza, Wojciecha Muzyka, Igora Lewczuka oraz Kacpra Skibickiego.

Zobacz także:
Frank Lampard menedżerem Chelsea!
Manchester United podbija ofertę. David de Gea może zarobić fortunę

Komentarze (151)
From banition
5.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Boże święty, kolejny ban poleciał, tym razem na tydzień. 
avatar
Tańczący z wilkami
5.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobrze lepiej przegrać 0:5 z czołową Grecką drużyną, wielokrotnym mistrzem, niż z nieznanym drugoligowcem z Brazylii (jak legła), teraz jest czas na zgranie i przegrywanie, w lidze trzeb Czytaj całość
avatar
Beka z banicji
5.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jagiellonia Białystok - Olympiakos Pireus 0:5 ????????
To jest ta potęga? To są te super transfery????
Lechia Gdańsk grała przeciwko nim z takim samym składem i zremisowała 1-1 HAHAHAHAH 
avatar
Tańczący z wilkami
5.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kaganiec nałożyć?......nie szczekaj bo na spacer nie wyjdziesz, a teraz buda ! 
avatar
Tańczący z wilkami
5.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Porównajcie szrota za milion i Cafu za 800k, ......jest różnica ? kto skasował za ten myk kasę ?.......menago?.........zarabia się na głupcach nie?