Pozostanie Neymara na kolejny sezon w Paris Saint-Germain wydaje się bardzo mało prawdopodobne. Brazylijczyk chce wrócić do Barcelony i miał zagrozić klubowi, że w przypadku braku zgody ten nie stawi się na treningach mistrza Francji.
PSG jest skłonne sprzedać rozkapryszonego gwiazdora, jednak nie do Dumy Katalonii.
Atletico wściekłe na Barcelonę. Jest ostry komunikat. Czytaj więcej--->>>
Relacje obu klubów są fatalne i paryżanie nie chcą wzmacniać Barcelony. Wszystko z powodu starań Blaugrany o Marco Verattiego w 2017 roku, co tak rozzłościło PSG, że ci zdecydowali się w rewanżu wykupić właśnie Neymara.
Są na tyle temu przeciwni, że według dziennika "Marca" wolą sprzedać go do Realu Madryt.
Gazeta donosi, że PSG zaoferowało w ostatnim czasie Brazylijczyka Los Blancos, jednak ci nie byli zainteresowani pozyskaniem reprezentanta Canarinhos.
Królewscy uważają, że mają wystarczającą liczbę ofensywnych piłkarzy, zwłaszcza że tego lata do drużyny dołączyli już m.in. Eden Hazard i Luka Jović, a coraz bardziej realne wydaje się pozostanie Garetha Bale'a.
Prezydent Barcelony stanowczo o możliwym powrocie Neymara. Czytaj więcej--->>>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Cristiano Ronaldo niczym zawodowy sprinter
Za to niech kupią Mbappe :)
Co do Neya to niech wraca do domu, El Clasico będzie bardziej emocjonujące :)