Zanosiło się na porażkę Philadelphia Union z Orlando City, ale w 90. minucie po raz kolejny w tym sezonie błysnął Kacper Przybyłko. Po ładnej, kombinacyjnej akcji otrzymał podanie od Matta Reala i uderzeniem w długi róg doprowadził do remisu 2:2.
"Przybyłko znów ratuje sytuację. Strzelił gola w czwartym meczu z rzędu" - ekscytował się komentator telewizji PHL17.
Kacper Przybyłko! Philly's Polish poacher ties the match at 2. #PHIvORL // #SNHUgoals pic.twitter.com/bqzjF4GDQI
— Major League Soccer (@MLS) 7 lipca 2019
Trzy dni wcześniej Polak dwukrotnie zaskoczył golkipera Orlando City (zespół z Chester wygrał tamten mecz 3:1 - więcej TUTAJ>>). Wcześniej zaś trafiał przeciwko New York City i New England Revolution. Jego seria trwa od 27 czerwca.
Łącznie Przybyłko strzelił w tym sezonie już dziewięć goli - o jednego mniej od Wayne'a Rooneya (DC United) i o cztery mniej od Zlatana Ibrahimovicia (Los Angeles Galaxy). Zdecydowanym liderem klasyfikacji snajperów jest Meksykanin Carlos Vela (Los Angeles FC), który trafił 19 razy.
Drużyna Polaka jest liderem Konferencji Wschodniej ligi MLS. W 21 meczach zgromadziła 36 punktów. Następne spotkanie Philadelphia Union rozegra 14 lipca - na wyjeździe z Real Salt Lake.
[b]Zobacz także: Kacper Przybyłko wyróżniony. Może zagrać w meczu gwiazd MLS
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"
[/b]