Słowaccy dziennikarze opisując wydarzenia z centrum stolicy piszą wprost: panika, groza i strach. Jak relacjonuje portal bratislavskenoviny.sk, niektórzy świadkowie myśleli, że znaleźli się w centrum ataku terrorystycznego. "Baliśmy się o życie" - mówiła jedna z kobiet obserwujących zdarzenie.
W środę na Starym Mieście w Bratysławie - miejscu często odwiedzanym przez turystów, gdzie z reguły jest cisza i spokój - doszło do dantejskich scen. Z relacji słowackich mediów wynika, że na rynku doszło do przypadkowego spotkania grup kibiców Lewskiego Sofia i Cracovii oraz sprzymierzonych z polskim klubem fanów Ajaxu Amsterdam. Szybko doszło do bójki.
Do walki pseudokibice wykorzystywali wyposażenie kilku restauracji znajdujących się w pobliżu. W ruch poszły krzesła, stoliki czy elementy ogrodzenia letnich kawiarenek. Policja przekazała, że zatrzymanych zostało 107 osób. Wszyscy byli obcokrajowcami: 51 Bułgarów, 41 Polaków i 15 Holendrów. 56 z nich zostało oskarżonych o wywołanie zamieszek. W bójce zostało rannych 17 chuliganów.
Film przygotowany przez Zomri Online:
- To rażący przejaw braku szacunku dla miasta - mówił dla słowackich mediów burmistrz Bratysławy, Matus Vallo. - Po wczorajszej bójce chuliganów w centrum pozostało spustoszenie. Nasze ekipy sprzątające pracowały całą noc, aby jak najszybciej naprawić szkody. Ludzka głupota i agresja znów pokazały, do czego są zdolne - napisał na Facebooku Vallo.
"Piłkarscy kibice po raz kolejny pokazali swoje prymitywne zachowanie. Należy podkreślić, że nie byli to fani jakiegokolwiek słowackiego klubu. Rozbiórkę historycznej części Bratysławy przeprowadzili fani Cracovii, Ajaxu i Lewskiego Sofia" - czytamy w portalu sport7.sk.
Według świadków, młodzi mężczyźni rzucali tym, co mieli pod ręką. Bitwa trwała około piętnaście minut. Szybko zainterweniowała policja. Uczestnicy zamieszek starali się ukryć w pobliskich barach, ale policjanci zdołali ich ująć i doprowadzić do aresztu. Mieszkańców ostrzegano, by nie wybierali się do centrum stolicy Słowacji.
Kibice Cracovii i Ajaksu byli w drodze do Dunajskiej Stredy, gdzie w czwartek Pasy zmierzą się w meczu I rundy eliminacji Ligi Europy z miejscowym DAC-em. Z kolei Lewski Sofia w czwartek rywalizować będzie ze słowackim MFK Rużomberok.
Zobacz także:
Arkadiusz Milik może trafić do Valencii. Napoli chce go wymienić na Rodrigo
Liga Europy: College Europa - Legia Warszawa: Aleksandar Vuković: Wyższość musimy pokazać na boisku
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę