Takie informacje podaje brytyjski dziennik "Evening Standard". Todd Boehly jest łączony z przejęciem Chelsea FC lub Tottenhamu Hotspur. Amerykanin jest szefem firmy Eldridge Industries, która zajmuje się m.in. nieruchomościami i ubezpieczeniami.
Najbogatszy Brytyjczyk chciałby kupić Chelsea. Ma majątek warty 21 miliardów funtów >>
Na razie najbliżej mu do "The Blues", a to dlatego, że Roman Abramowicz jest gotowy sprzedać klub. Tanio jednak nie będzie, bo rosyjski oligarcha liczy, że nowy właściciel zapłaci mu 2,5 miliarda funtów.
Druga opcja to Tottenham i niekoniecznie będzie to tańsza inwestycja. "The Sun" zwraca uwagę, że "Koguty" mają nowoczesny stadion, a także grały w finale Ligi Mistrzów, co podbija cenę.
Transfery. Callum Hudson-Odoi wciąż na celowniku Bayernu. Będzie kolejna oferta mistrzów Niemiec >>
Na razie nic nie jest przesądzone, a na konkrety kibice mogą długo poczekać. Boehly i jego firma już działają w sporcie, a konkretnie w baseballu. Eldridge Industries ma 20 proc. akcji Los Angeles Dodgers.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"