W I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów gliwiczanie ulegli BATE Borysów. Na wyjeździe Piast Gliwice zremisował 1:1, a u siebie przegrał 1:2, choć do 81. minuty prowadził 1:0. Dwie szybko stracone bramki sprawiły, że marzenia o dalszej grze w eliminacjach najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie prysnęły niczym bańka mydlana.
- Marzenia, które każdy z nas miał od małego, by zagrać w Lidze Mistrzów, po części się skończyły. Pozostała nam gra w Lidze Europy - powiedział po spotkaniu kapitan Piasta, Marcin Pietrowski. Śląski klub już myśli o rywalizacji w eliminacjach Ligi Europy. Rywalem mistrzów Polski będzie Riga FC. Piast na Twitterze zamieścił wpis nawiązujący do dwumeczu z Łotyszami.
Hey @RigaFC_Official! pic.twitter.com/Akk8yz1aNo
— Piast Gliwice S.A. (@PiastGliwiceSA) 17 lipca 2019
Wywołał on mieszane reakcje. Jeden z kibiców napisał nawet, że po odpadnięciu z eliminacji Ligi Mistrzów, taki post jest "nieśmieszny". Odpowiedź Piasta była natychmiastowa: "nie miało być śmiesznie".
Mecze II rundy eliminacji Ligi Europy rozegrane zostaną 25 lipca i 1 sierpnia. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie w Gliwicach.
Zobacz także:
Eliminacje Ligi Mistrzów: Piast Gliwice - BATE Borysów. Koniec marzeń Piasta, zabójcze 5 minut BATE
Waldemar Fornalik: Zadecydował fatalny błąd
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"