Transfery: FC Barcelona chce kolejnego piłkarza. David Alaba może odejść z Bayernu

Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: David Alaba
Newspix / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: David Alaba

Mistrzowie Hiszpanii przeznaczyli już ponad 200 mln euro na nowych piłkarzy. A to nie koniec, gdyż według hiszpańskiej prasy, na celowniku FC Barcelona jest David Alaba.

To bardzo gorące lato dla Dumy Katalonii. Od lipca piłkarzami  Barcelony zostali już Antoine Griezmann (120 mln euro), Frenkie De Jong (75 mln), Neto (26 mln) czy Emerson (12 mln euro). Mistrzowie Hiszpanii potrzebują jeszcze lewego obrońcy, który będzie konkurował z Jordim Albą.

Na celowniku Barcelony był wcześniej Felipe Luis z Atletico, który bez problemu zgodziłby się na rolę zmiennika. Później hiszpańska prasa wymieniała Junior Firpo z Betisu, a "Mundo Deportivo" wskazuje teraz na Davida Alabę, który może odejść z Bayernu Monachium. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2021 roku, a oprócz tego do Bawarczyków dołączył latem lewy obrońca Lucas Hernandez.

"David Alaba nie chce przedłużyć umowy i nie wyklucza odejścia z Bayernu. Barcelona docenia jego wszechstronność - może grać na boku obrony, jako wahadłowy lub jak środkowy pomocnik" - podkreślają dziennikarze "Mundo Deportivo". Jego wartość portal "Transfermarkt" wycenia na 55 mln euro.

Dla Bayernu jest to ostatnie lato, podczas którego może zarobić na Alabie większe pieniądze. "Bayern niechętnie patrzy na sprzedaż reprezentanta Austrii" - tłumaczy katalońskie źródło. Wiele zależy zatem od nastawienia samego piłkarza, który może wywierać naciski na transfer.

Aktualizacja:

Inne katalońskie źródło "Sport.es", FC Barcelona rozważa trzy kandydatury lewego obrońcy i w tym gronie nie ma Davida Alaby.

Zobacz także:
Carlitos: Jestem dumny z awansu
Ruch Chorzów nie chciał mu płacić. Santiago Villafane wygrał przed sądem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o tej scenie na meczu w Brazylii mówi cały świat! Zjawisko paranormalne?

Źródło artykułu: