PKO Ekstraklasa. ŁKS - Lechia. Żarko Udovicić wyleciał z boiska! Serbowi odcięło prąd

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Żarko Udovicić
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Żarko Udovicić

Gdy pod koniec I połowy ŁKS Łódź remisował z Lechią Gdańsk 0:0 zdawało się, że na boisku nic już się nie zdarzy. Było 0:0 i trenerzy szykowali się do rozmów z piłkarzami. W tym momencie Żarko Udovicić zrobił coś, czego zdecydowanie nie powinien.

Wszystko działo się na skraju boiska. Jan Grzesik doszedł do piłki, ale po chwili zwijał się z bólu. Żarko Udovicić wyprostowanymi nogami wjechał w piłkarza ŁKS-u Łódź. Debiutujący w najwyższej klasie rozgrywkowej piłkarz cierpiał, na szczęście mógł kontynuować grę.

- Noga jest cała. Z boku wyglądało to na ostre wejście. Żarko Udovicić miał nogę na takiej wysokości. Sędziowie mieli do dyspozycji VAR, więc jak to słuszna decyzja, to brawo dla nich - powiedział przed kamerami Grzesik w przerwie meczu. Udovicić na drugą połowę się już nie szykował.

Raków gotowy do inauguracji. Zobacz więcej!

Sędzia meczu, Paweł Gil początkowo pokazał żółtą kartkę, jednak po konsultacji z arbitrem VAR - Piotrem Lasykiem bardzo szybko zmienił swoje zdanie i pokazał Serbowi czerwoną kartkę. Dla Żarko Udovicicia był to ligowy debiut w Lechii Gdańsk po tym jak przeszedł do tego klubu z Zagłębia Sosnowiec. Wcześniej Serb wystąpił w meczu o Superpuchar Polski, wygranym przez Lechię 3:1.

Raków bez zgody na przyjęcie kibiców gości w Bełchatowie. Zobacz więcej!

Do przerwy ligowy debiutant - ŁKS Łódź remisuje 0:0 z Lechią Gdańsk, trzecim zespołem ligi z ubiegłego sezonu. Gdańszczanie już w czwartek będą reprezentować Polskę w europejskich pucharach, zagrają z Broendby w II rundzie eliminacji do Ligi Europy.

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Źródło artykułu: