- Gary był w poważnym stanie, ale lekarze poradzili sobie z problemem. Szkoda jednak, że cała praca, którą wykonał przez całe lato, a tak naprawdę przez całe życie, została wstrzymana - mówi Colin Calderwood, kierownik Cambridge United.
- Myślę, że minie sporo czasu, nim Gary wróci na boisko. Deegan musi poczekać, by wszystko wróciło do porządku - podkreśla Calderwood. Dobra informacja jest taka, że wkrótce pomocnik Cambridge United opuści szpital i do sił będzie wracał w domu.
Zobacz: Transfery. Media: Gareth Bale przyjął ofertę z Chin! Zarobi milion funtów tygodniowo
31-letni Irlandczyk w ostatnich 10 dniach przeszedł aż trzy operacje. Dzięki nim stan sportowca uległ znacznej poprawie.
Zobacz: Liga Europy. Piast Gliwice poznał potencjalnego rywala w III rundzie eliminacji
W ubiegłym sezonie Gary Deegan zagrał w 41 spotkaniach Cambirdge United w rozgrywkach Football League Two. Strzelił jedną bramkę.
ZOBACZ WIDEO: Sevilla pokonała Liverpool. Mecz w cieniu bandyckiego faulu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]